Rekordowym zainteresowaniem cieszy się przetarg na ostatni odcinek Południowej Obwodnicy Warszawy. Do budowy fragmentu trasy od węzła Puławska do węzła Lubelska zgłosiły się 23 firmy i konsorcja. Inwestycja, której realizacja potrwa od 2015 do 2019 r., warta jest 6,74 mld zł.
Budowa została podzielona na trzy odcinki, wykonawca każdego zostanie wyłoniony w drugim etapie przetargu, który ogłoszono jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Na opublikowanej w poniedziałek przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) liście kandydatów znalazły się firmy i grupy firm z Polski, Włoch, Ukrainy, Czech, Hiszpanii, ale także z Azerbejdżanu, Turcji czy Chin.
Znowu zadecyduje cena
Oferty będą teraz sprawdzane pod względem formalnym – GDDKiA oceni, czy firmy, które się zgłosiły, będą w stanie wybudować drogę. Dopiero te, które pozytywnie przejdą weryfikację, zostaną zaproszone do składania ofert cenowych. Przy wyborze najlepszej oferty brana będzie pod uwagę cena, a także okres gwarancji.
Pierwszy odcinek – pomiędzy węzłem Puławska a węzłem Przyczółkowa, będzie miał 4,6 km długości. Zawiera jeden z najtrudniejszych elementów całej inwestycji: budowę ponaddwukilometrowego tunelu pod Ursynowem. Kolejny odcinek – od węzła Przyczółkowa do Wału Miedzeszyńskiego – liczy 6,45 km i będzie wymagał budowy mostu przez Wisłę. Ostatni fragment to 7,45 km od węzła przy Wale Miedzeszyńskim do węzła Lubelska, w ramach którego wykonawca zbuduje estakady nad Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym. O kontrakt na budowę poszczególnych odcinków stara się odpowiednio 16, 15 i 16 podmiotów.
Eksperci ostrzegają, by przy wyborze nie popełnić błędów z innych inwestycji. – Konieczne jest zbadanie płynności finansowej firm stających do przetargu – mówi członek zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR Adrian Furgalski. Obawy może budzić np. wykonawca z Chin. To właśnie Chińczycy (konsorcjum Covecu) nie poradzili sobie z budową autostrady A2 z Łodzi do Warszawy, schodząc dwa lata temu z placu budowy i opóźniając całą inwestycję.