Reklama
Rozwiń
Reklama

UOKiK chce popierać ADR

Konsumenci powinni częściej starać się rozwiązywać spory z firmami w sposób polubowny – uważa UOKiK. Liczy na podwojenie się liczby takich spraw

Publikacja: 28.05.2014 13:26

UOKiK chce popierać ADR

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

- Uproszczone procedury, krótkie terminy i niskie koszty – to główne zalety pozasądowych metod rozstrzygania sporów czyli ADR. Łączna wartość spraw rozpatrywanych przez Stałe Polubowne Sądy Konsumenckie, funkcjonujące przy Inspekcji Handlowej, w ciągu pięciu ostatnich lat wyniosła ponad 15 mln zł.

W latach 2009-2013 do SPSK wpłynęło ponad 13 tys. wniosków. Zapadło 5,5 tys. rozstrzygnięć. Ponad połowa wniosków nie była jednak rozpatrywana. Najczęstszą przyczyną ich odrzucenia był brak zgody przedsiębiorcy na polubowne rozpatrzenie sporu (w 2013 roku 990 odmów na 2597 wnioski), inne powody to brak kompetencji SPSK do zajęcia się sprawą  i uchybienia formalne.

Funkcjonujący obecnie system ADR w Polsce opisuje raport przygotowany przez UOKiK. Zawiera także propozycje przyszłych rozwiązań, które są wynikiem szerokich konsultacji społecznych trwających od końca 2013 roku. Zakłada się, że nowe regulacje zachęcą konsumentów oraz przedsiębiorców do częstszego korzystania z tej formy rozwiązywania sporów: założenia przewidują, że w ciągu pięciu lat podwoi się liczba spraw i wyniesie ok. 45 tys. rocznie. Maksymalny czas rozpatrzenia sporu powinien być krótszy niż 90 dni, a koszt sprawy – ok. 30 zł.

Zgodnie z unijnymi regulacjami (tzw. rozporządzeniem ODR), uzupełnieniem systemu ADR będzie elektroniczna platforma umożliwiająca konsumentowi zgłoszenie podmiotowi rozpatrującego spory z przedsiębiorcą z innego krajów członkowskiego. Skargę będzie można złożyć drogą elektroniczną za pomocą specjalnego formularza. Będzie ona kierowana do wybranej przez obie strony jednostki rozpatrującej spór. Informacja o rozstrzygnięciu również zostanie dostarczona przez Internet. Zgodnie z rozporządzeniem ODR, w dokumentach handlowych sprzedawcy oraz na jego stronie internetowej będzie musiała się znaleźć informacja czy przedsiębiorca wyraża zgodę na polubowne rozpatrzenie ewentualnej skargi oraz jaka jednostka będzie rozstrzygać spór.

Obecnie w Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, istnieje szereg instytucji wspierających konsumentów. Są to podmioty ADR o charakterze sektorowym (działają na szczeblach rządowym, samorządowym bądź niezależnym od administracji) oraz struktury Inspekcji Handlowej: Stałe Polubowne Sądy Konsumenckie (SPSK) oraz mediacja.

Reklama
Reklama

SPSK rozpatrują spory dotyczące sprzedaży oraz świadczenia usług, których wartość nie przekracza 10 tys. zł. Jedynie SPSK przy IH w Warszawie nie ma ograniczonej wartości przedmiotu sporu. Postępowanie w SPSK przy IH jest bezpłatne z wyjątkiem kosztów ewentualnej opinii rzeczoznawcy lub biegłego. Przeciętny czas na wydanie rozstrzygnięcia wynosi przeciętnie do dwóch miesięcy. Sąd zajmuje się sprawą pod warunkiem, że zgodzą się na to konsument i przedsiębiorca.

Dużą rolę w rozwiązywaniu spraw odgrywa także bezpłatna mediacja, która także może zostać przeprowadzona przez Inspekcję Handlową. Mediator stara się, by strony wypracowały kompromis samodzielnie. Na taki sposób również muszą zgodzić się obie strony sporu. W latach 2009-2013 inspektorzy IH przeprowadzili ponad 58 tys. mediacji. Dwie trzecie tych postępowań zakończyło się pomyślnie dla konsumentów. W roku 2009 konsumenci zgłosili do IH ponad 10 tys. wniosków o pośredniczenie w rozwiązaniu sporu, zaś w roku 2013 takich zgłoszeń było już ponad 13 tys. Większość sporów rozstrzyganych w ten sposób dotyczy zakupu obuwia. Rzadziej mediacje dotyczą odzieży i sprzętu komputerowego oraz usług, np. motoryzacyjnych czy pralniczych.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama