Branża mięsna liczy na większy eksport do Stanów Zjednoczonych

W 2013 r. sprzedaliśmy do USA 12 tys. ton mięsa i jego przetworów, liczymy, że Amerykanie zwiększą import - powiedział w poniedziałek podczas seminarium prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego Wiesław Różański.

Publikacja: 14.07.2014 19:25

Do Polski na zaproszenie Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI) przyjechała kilkuosobowa delegacja amerykańskich importerów i hurtowników żywności zainteresowana zakupem polskich produktów mięsnych. Amerykanie pojadą do wybranych zakładów mięsnych (Łuków, Sokołów), by zobaczyć, jak wygląda produkcja wędlin, kiełbas czy konserw w naszym kraju.

Amerykanie uczestniczyli też w poniedziałek w seminarium, zorganizowanym w ramach unijnego projektu "Tradycja i jakość europejskiego mięsa", na którym m.in. mówiono o jakości i bezpieczeństwie polskiego mięsa. Taka kampania informacyjno-promocyjna prowadzona jest po raz drugi i obejmuje rynki: Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej i Wietnamu. Obecny projekt trwa od lipca 2013 do lipca 2016 roku. Organizatorem kampanii jest UPEMI.

"Działania promocyjne na tych rynkach przynoszą konkretne efekty w postaci wzmocnienia kontaktów biznesowych oraz wzrostu eksportu mięsa na te rynki" - powiedziała na seminarium dyrektor UPEMI Agnieszka Różańska. Dodała, że w czerwcu tego roku odbył się w Chicago cykl imprez promujących europejskie mięso i te spotkania był bardzo "rokujące".

Różańska poinformowała, że dotychczas handel mięsem między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi nie był zbyt duży. W ubiegłym roku UE wyeksportowała na tamten rynek tylko 41 tys. ton mięsa wieprzowego, z tego 4 tys. ton pochodziło z Polski. Amerykanie nabyli od nas 8 tys. ton wędlin, szynek i kiełbas, co pokazuje, że polskie wyroby kupują nie tylko Polonusi, ale także inne nacje.

Jak powiedziała PAP Różańska, ściślejsza współpraca z Amerykanami jest szansą dla polskich zakładów mięsnych, ponieważ dużo rynków jest zamkniętych dla eksportu wieprzowiny w związku z wystąpieniem u nas afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików. A w Stanach wystąpiła zaś choroba epidemiczna - biegunka świń, która powoduje duże straty w stadach trzody.

W opinii przedstawiciela firmy "Animex" Andrzeja Pawelczaka dotychczas barierą w rozwoju handlu mięsem była cena. Zapewnił, że polski przemysł, może dostarczyć produkty przygotowane pod wymogi konkretnego konsumenta.

Pierwszym polskim wyrobem mięsnym, który jest rozpoznawalny w USA, była szynka. Charakterystyczna konserwa "Polish Ham" firmy Krakus znana jest tam od 60 lat - przypomniał zastępca szefa Inspekcji Weterynaryjnej Jarosław Naze. Zaznaczył, że prawo do eksportu wyrobów do USA ma 13 polskich zakładów mięsnych. Dodał, że USA jako jeden z nielicznych krajów nie wstrzymał importu wieprzowiny w związku z wykryciem ASF w Polsce.

Poinformował też, że od poniedziałku rozpoczęły się amerykańskie kontrole w wybranych zakładach drobiarskich. Inspektorzy sprawdzą działanie inspekcji weterynaryjnej, laboratoriów i zapoznają się z polskim prawem. Chęć eksportu do USA zgłosiła też bowiem branża drobiarska.

Do Polski na zaproszenie Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI) przyjechała kilkuosobowa delegacja amerykańskich importerów i hurtowników żywności zainteresowana zakupem polskich produktów mięsnych. Amerykanie pojadą do wybranych zakładów mięsnych (Łuków, Sokołów), by zobaczyć, jak wygląda produkcja wędlin, kiełbas czy konserw w naszym kraju.

Amerykanie uczestniczyli też w poniedziałek w seminarium, zorganizowanym w ramach unijnego projektu "Tradycja i jakość europejskiego mięsa", na którym m.in. mówiono o jakości i bezpieczeństwie polskiego mięsa. Taka kampania informacyjno-promocyjna prowadzona jest po raz drugi i obejmuje rynki: Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej i Wietnamu. Obecny projekt trwa od lipca 2013 do lipca 2016 roku. Organizatorem kampanii jest UPEMI.

Biznes
Dług publiczny bije rekordy. Rosja kusi Trumpa surowcami krytycznymi
Biznes
Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?
Biznes
Zygmunt Solorz przegrywa ze swoimi dziećmi. Chodzi o majątek. Co to oznacza?
Biznes
Dior dogadał się z władzami. 2 miliony euro zamiast grzywny
Biznes
Jak się zmienia przemysł tworzyw