Władze w Kuala Lumpur oceniają samolot amerykański, ale także Rafale Dassaulta, Gripena Saaba i Typhoona europejskiego konsorcjum Eurofighter, bo chcą wymienić starzejącą się flotę rosyjskich MiG-29. Początkowo Malezja miała dokonać wyboru i zakupu do końca bieżącego roku, ale niedawne problemy fiskalne z powodu spadku cen ropy i innych surowców strategicznych oznaczają, że pewnie dojdzie do opóźnień w zamówieniu.
- Ze względu na obecną sytuację gospodarczą nie bylibyśmy zaskoczeni, gdyby doszło do dalszego opóźnienia zakupu. Prowadzimy jednak aktywny dialog z klientem - powiedział wiceprezes Boeinga ds. międzynarodowej sprzedaży F/A-18, Howard Berry, na marginesie konferencji lotniczej w Langkawi.
W lutym francuski Dassault ogłosił, że prowadzi rozmowy o dostawach do Malezji 16 myśliwców wielozadaniowych.
Generał malezyjskiego lotnictwa wojskowego, Roslan bin Saad wyjaśnił, że brane są pod uwagę wszystkie opcje jako zastępstwo dla Mig-29.
- Kiedy myśliwce osiągają pewien wiek, to jest normalne szukanie zastępstwa. Rozmawiamy o tym, czy mamy nadal eksploatować te samoloty czy nie. Nie ma niczego definitywnego, ale najważniejszym kryterium jest dostępność - wyjaśnił.