Co czeka branżę e-commerce w 2020 r.?

Internetowe oferty i płatności online, a nawet reklamy telewizyjne – otaczający nas świat będzie coraz bardziej dostosowywany do naszych oczekiwań. Z najnowszego raportu firmy Sociomantic Labs wynika, że w ciągu najbliższych pięciu lat personalizacja będzie dominującym trendem na rynku e-commerce.

Aktualizacja: 19.09.2016 19:18 Publikacja: 19.09.2016 18:59

Co czeka branżę e-commerce w 2020 r.?

Foto: 123rf.com

Od momentu założenia pierwszego sklepu internetowego w Polsce minęło już 20 lat. W tym czasie przynajmniej raz zakupu przez internet dokonało blisko 18,5 mln Polaków. Obecnie liczbę e-sklepów szacuje się na ok. 23,5 tys., a wartość rynku e-commerce na 35,8 mld zł. Dziś Polska jest najszybciej rosnącym rynkiem e-handlu w Unii Europejskiej. Według prognoz Sociomantic Labs wartość rodzimego rynku do 2020 roku osiągnie poziom 63 mld zł. Jak za te pięć lat będzie wyglądał e-biznes? Eksperci wskazują na kilka kluczowych zmian. Te dotkną m.in. reklam TV.

Spersonalizowana telewizja

Reklamy telewizyjne mają być one dostępne nie tylko dla dużych i bogatych firm. Szanse na zaprezentowanie swoich produktów w tym medium otrzymają także małe biznesy. A wszystko za sprawą programmatic TV. Spersonalizowana reklama telewizyjna działałaby na następującej zasadzie: reklamodawcy zamiast kierować reklamę luksusowego samochodu do wszystkich osób oglądających dany blok reklamowy, wykorzystując dane demograficzne i dotyczące zainteresowań odbiorców, wyświetlaliby reklamę tylko wyselekcjonowanej grupie. Czas antenowy dla danego urządzenia TV byłby kupowany w czasie rzeczywistym. Jak podkreślają eksperci z Sociomantic Labs, taka spersonalizowana reklama TV byłaby dużo efektywniejsza.

Ale taka „osobista" miałaby być nie tylko reklama. Eksperci z Sociomantic Labs przewidują, że w ciągu najbliższych pięciu lat częścią doświadczenia zakupowego klientów będzie m.in. personalizacja płatności, zarówno w desktopie, jak i w kanale mobilnym. I podają przykład studenta, który chętnie dokonałby zakupu np. komputera, ale nie dysponuje większymi funduszami. Automatycznie otrzyma on możliwość skorzystania z opcji „Kup teraz, zapłać w ratach". Klientowi, dla którego przy zakupie nowego telefonu, najważniejszym kryterium jest cena, zostanie zaproponowana zniżka 10 proc., jeśli zdecyduje się w danym momencie na zakup. Aby tego rodzaju rozwiązanie było ogólnodostępne dla konsumentów, najpierw zostaną dopracowane procedury bezpieczeństwa, dzięki czemu konsumenci przestaną się obawiać dokonywania transakcji online lub poprzez kanał mobilny. Następnie cały proces zostanie mocno uproszczony, stając się dla internauty prostą i wygodną metodą nabycia różnych produktów i usług.

Wirtualne przymierzalnie

Aby proces wyboru i zakupu towaru stał się jeszcze przyjemniejszy pojawi się mnóstwo udogodnień, takich jak choćby możliwość wirtualnego przymierzenia kupowanej online bluzki, czy błyskawiczna dostawa towaru.

Badania pokazują, że wśród argumentów podawanych przez konsumentów, którzy nie lubią kupować odzieży przez internet, najczęściej wymienianym powodem niechęci do takiej formy zakupów jest brak możliwości wcześniejszego przymierzenia wybranych produktów. Za kilka lat ten problem może zostać całkowicie rozwiązany, a wszystko za sprawą tzw. augmented reality, czyli rzeczywistości rozszerzonej, którą wykorzystują już z sukcesem twórcy aplikacji Pokemon Go. Raport Sociomantic Labs podaje przykład klientki, która w czasie przeglądania w domu oferty ubrań w sklepie internetowym chce przymierzyć wybraną sukienkę. Klika wybraną grafikę 3D danego produktu, po czym za pośrednictwem kamery w telefonie komórkowym lub laptopie skieruje ją w swoją stronę, aby na ekranie monitora zobaczyć siebie w konkretnym ubranie. Analitycy nie mają wątpliwości, że tego rodzaju rozwiązanie skłoni więcej osób do finalizacji zakupu przez internet, ale również rozwiąże problem kolejek w przymierzalniach w sklepach stacjonarnych. Dodatkowym ułatwieniem będą też błyskawiczne przesyłki. Sklepy internetowe, chcąc wygrać walkę o klienta, zaczęły wprowadzać coraz szybsze terminy dostawy, np. oferując opcję dostarczenia zakupów w ciągu 48h poprzez kuriera czy paczkomaty. W ciągu kolejnych 5 lat oczekiwania klienta w kwestii szybkiej, najlepiej jednodniowej dostawy, zaczną przeważać – czytam w raporcie Sociomantic Labs.

Sklepy internetowe będą oferować więc dostawę tego samego dnia lub w ciągu 24 godzin przynajmniej dla części produktów ze swojej oferty. Analitycy wątpią jednak, by w tym czasie listonoszy i kurierów zastąpiły drony.

Biznes
Demograficzne wyzwania Polski: dzietność, migracje i przyszłość gospodarki
Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa