Aktualizacja: 04.07.2019 06:42 Publikacja: 03.07.2019 21:00
Foto: AFP
Czytaj także: Christine Lagarde. Żelazna dama europejskich finansów
Czy obecna dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego i była minister finansów Francji, która przejmie stery Europejskiego Banku Centralnego z początkiem listopada, ma jakieś poglądy na politykę pieniężną? Od wtorku, gdy Rada Europejska nominowała ją na szefową frankfurckiej instytucji, to pytanie zadają sobie powszechnie ekonomiści. Odpowiedź brzmi: prawdopodobnie nie. I niekoniecznie jest to mankament. Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa polityka pieniężna w strefie euro będzie taka sama, jak byłaby, gdyby na czele EBC przez kolejnych osiem lat pozostał Mario Draghi. To zaś pozwala oczekiwać niewielkiej obniżki stóp procentowych i wznowienia skupu aktywów na rynkach finansowych (tzw. program QE).
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Bank zanotował w I kwartale wysoki wzrost popytu ze strony klientów biznesowych. Klienci indywidualni nie dopisa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas