Łatwiej płacić w Internecie

Kolejne banki pozwalają na płacenie za zakupy kartami debetowymi. Do niedawna taką możliwość dawały jedynie wypukłe karty kredytowe

Publikacja: 04.06.2008 03:41

Klasyczna karta debetowa mBanku

Klasyczna karta debetowa mBanku

Foto: mbank.com.pl

W bieżącym tygodniu taką opcję dla kart Visa Electron wprowadził MultiBank, wcześniej mBank, BZ WBK i Inteligo. W większości banków transakcje w Internecie można przeprowadzać tylko wypukłymi kartami kredytowymi.

MultiBank właśnie zdecydował, że wszyscy posiadacze kart Visa Electron wydawanych do rachunków indywidualnych i kont biznesowych mogą dokonywać zakupów w sieci na takich samych zasadach jak posiadacze kart wypukłych. – Otwarcie kart debetowych na transakcje w Internecie to krok poszerzający funkcjonalność rachunków. Istnieje grupa klientów, którzy nie mogą lub nie chcą korzystać z kart kredytowych i wirtualnych, dlatego proponujemy debetówki z opcją płacenia online. Autoryzacja operacji odbywa się w trybie analogicznym do kart kredytowych – mówi Urszula Pawlikowska, naczelnik wydziału kart kredytowych w MultiBanku.

Standardowa procedura wygląda tak, że sklep internetowy prosi o podanie danych z awersu karty i kodu znajdującego się na jej odwrocie. W przypadku MultiBanku posiadacz karty debetowej ma wybór i sam musi zdecydować, czy chce aktywować tę opcję, a jeśli tak – ustala maksymalny limit operacji.

Bankowcy zwracają uwagę na to, że są to dane poufne, dlatego transakcje kartowe mogą być dokonywane tylko w sprawdzonych, solidnych sklepach, które dane od klientów pobierają na stronach szyfrowanych i zabezpieczonych certyfikatem.

W Polsce do tej pory tylko kilka banków zdecydowało się na rozwiązanie polegające na umożliwieniu dokonywania płatności za pomocą kart debetowych w e-sklepach. Kilka miesięcy temu zrobił to mBank. W ubiegłym roku BZ WBK, który nie tylko umożliwił korzystanie z kart debetowych w Internecie, ale też wprowadził dla wszystkich kart Visa debetowych i kredytowych, wydawanych klientom indywidualnym, usługę „Verified by Visa” opartą na technologii 3D Secure, która umożliwia weryfikację tożsamości obydwu stron transakcji – posiadacza karty i sklepu internetowego.

Z informacji „Rz” wynika, że BZ WBK pracuje nad umożliwieniem dokonywania płatności w Internecie także kartami Maestro. Najwcześniej, bo już w 2002 roku, opcję płacenia kartą Visa Electron w sieci wprowadził Inteligo. Lista banków, które umożliwiają korzystanie z tej funkcji, będzie się wydłużać. Z naszych informacji wynika, że jeden z banków podpisał umowę przedwstępną ze spółką eCard, która oferuje usługi umożliwiające implementację technologii 3D Secure pozwalającą na dodatkowe zabezpieczenie transakcji kartami debetowymi w Internecie dzięki dodatkowemu hasłu. Spółka prowadzi rozmowy z kilkoma innymi bankami. Część bankowców uważa, że standardowa procedura z użyciem numerów karty, bez dodatkowych haseł, jest bezpieczna, ryzyko związane z takimi transakcjami jest minimalne i nie ma potrzeby wdrażania technologii dodatkowo je zabezpieczających. Warunkiem jest korzystanie ze sprawdzonych sklepów.

Obecnie na polskim rynku funkcjonuje ponad 26,5 mln kart płatniczych, z czego prawie 30 proc. stanowią karty kredytowe. Do płatności w Internecie służą także specjalne netkarty, czyli karty przedpłacone, na które przed wykonaniem transakcji w Internecie przelewa się odpowiednią kwotę, a po dokonaniu płatności ewentualną resztę zwraca się na rachunek.

W wielu sklepach internetowych wprowadzona jest zasada, że po wybraniu towaru lub usługi w momencie dokonywania płatności internauta jest przekierowywany na strony agenta rozliczeniowego i tam podaje dane swojej karty. W efekcie sklep nie wchodzi w posiadanie poufnych danych o karcie płatniczej klienta. W 2007 roku przeprowadzono prawie 2 mln transakcji internetowych za pomocą kart płatniczych, o 158 proc. więcej niż rok wcześniej. Wartość transakcji wyniosła 488 mln zł, czyli wzrosła o 169 proc. – wynika z raportu Money.pl i eCard. Dane te dotyczą tylko sklepów internetowych zarejestrowanych w Polsce.

W 2007 roku już 42 proc. internautów robiło zakupy w sieci, a 21 proc. uczestniczyło w aukcjach internetowych. Za pomocą komputera najczęściej kupowaliśmy odzież i buty, a nie – jak dotychczas – książki. Więcej niż w roku poprzednim zamówiliśmy sprzętu AGD, artykułów wyposażenia domu, kosmetyków, biżuterii, akcesoriów sportowych i turystycznych, artykułów hobbystycznych.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.krzesniak@rp.pl

Banki
Polacy sprawdzają umowy bankowe. Od czerwca mają być prostsze
Banki
Kwietniowa inflacja przypieczętowała obniżkę stóp procentowych w maju?
Banki
Kredyty frankowe przestają być obciążeniem dla mBanku
Banki
Pekao nie będzie składał oferty na zakup Santander BP
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Banki
Dobre wyniki Santandera na początku 2025 r. Co mówi zarząd o sprzedaży banku?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne