BOŚ chce upublicznić biuro maklerskie

Według nowej strategii Banku Ochrony Środowiska jego wartość do 2013 roku ma wzrosnąć trzykrotnie

Publikacja: 08.07.2009 05:01

Wyniki Banku. Celem zarządu BOŚ jest zwiększenie zysku netto banku z 7 mln zł w 2008 r. do 260 mln z

Wyniki Banku. Celem zarządu BOŚ jest zwiększenie zysku netto banku z 7 mln zł w 2008 r. do 260 mln zł w 2013 r.

Foto: Rzeczpospolita

W 2013 roku BOŚ ma mieć 500 tys. indywidualnych klientów, dziś ma 200 tys. Liczba obsługiwanych przedsiębiorstw ma się zwiększyć z 19 tys. do 36 tys. Zarząd spółki ma także ambitny plan, jeśli chodzi o wynik finansowy, w 2013 r. ma wynieść 260 mln zł. Do tego trzeba dodać 50 mln zł – tyle ma zarobić za cztery lata biuro maklerskie należące do BOŚ.

– Jeśli sytuacja na rynku się poprawi, to możliwe jest upublicznienie naszego biura maklerskiego – mówi Mariusz Klimczak, prezes BOŚ. – Biuro maklerskie może być tyle warte, ile dziś bank (kapitalizacja BOŚ wynosi 1,08 mld zł – red.).

Nie jest wykluczone, że zwiększy się płynność akcji BOŚ. W tym roku bank ma być dokapitalizowany kwotą 150 – 300 mln zł. W części będzie to aport akcji i udziałów w spółkach, które obecnie należą do głównego akcjonariusza BOŚ, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. – Wyemitujemy także obligacje podporządkowane. Wartość tej emisji będzie zależała od tego, ile kapitału dostaniemy – tłumaczy Klimczak.

Natomiast do 2011 r. fundusze BOŚ mają się zwiększyć jeszcze o 170 mln zł (zakładając, że wcześniej bank dostanie 300 mln zł). – Rozważymy pozyskanie tych pieniędzy poprzez rynek i przy okazji damy naszym akcjonariuszom możliwość sprzedaży posiadanych przez nich akcji – mówi prezes BOŚ.

Najnowsza strategia banku nie zakłada jego prywatyzacji.

Zarząd BOŚ chce także powołać nową spółkę – fundusz, który inwestowałby w przedsięwzięcia związane z odnawialnymi źródłami energii. Fundusz byłby zależny od biura maklerskiego BOŚ. – Od strony kapitałowej jesteśmy do tego przygotowani. Już w tym roku możemy zacząć od małych projektów – wyjaśnia Klimczak.

Bank chce mocniej rozwijać działalność detaliczną. W tym kwartale zamierza sprawdzić, czy pomysł zatrudnienia mobilnych doradców ma sens.

– 50 – 100 osób będzie sprzedawało nasze produkty, tam gdzie nie mamy placówek. Jeśli ta idea się sprawdzi, to liczba takich doradców wzrośnie do kilkuset – mówi prezes banku.

W tym roku nie należy oczekiwać, że zysk banku wzrośnie. Rada nadzorcza BOŚ zgodziła się na to, żeby priorytetem było zwiększanie udziału w rynku, a nie wynik.

W 2013 roku BOŚ ma mieć 500 tys. indywidualnych klientów, dziś ma 200 tys. Liczba obsługiwanych przedsiębiorstw ma się zwiększyć z 19 tys. do 36 tys. Zarząd spółki ma także ambitny plan, jeśli chodzi o wynik finansowy, w 2013 r. ma wynieść 260 mln zł. Do tego trzeba dodać 50 mln zł – tyle ma zarobić za cztery lata biuro maklerskie należące do BOŚ.

– Jeśli sytuacja na rynku się poprawi, to możliwe jest upublicznienie naszego biura maklerskiego – mówi Mariusz Klimczak, prezes BOŚ. – Biuro maklerskie może być tyle warte, ile dziś bank (kapitalizacja BOŚ wynosi 1,08 mld zł – red.).

Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia
Banki
Kolejna awaria w największym polskim banku w ciągu dwóch dni
Banki
Bank centralny Rosji wspomaga wojnę Putina
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
Click to Pay podbija polski rynek - Mastercard rozszerza nowy standard płatności kartą w internecie