Parytet wymiany akcji ustalono na 6,96 akcji BZ WBK w zamian za każde 100 akcji Kredyt Banku (został podany już w momencie ogłoszenia porozumienia i planów fuzji). Połączenie jest uzależnione od uzyskania zezwoleń Komisji Nadzoru Finansowego.
Pod koniec lutego grupa KBC, akcjonariusz Kredyt Banku, i Banco Santander, akcjonariusz BZ WBK, zawarły porozumienie dotyczące połączenia obu banków. Planowana fuzja nastąpi poprzez przeniesienie wszystkich aktywów i pasywów Kredyt Banku na rzecz BZ WBK, z równoczesnym podwyższeniem kapitału zakładowego BZ WBK poprzez emisję akcji. Wartość rynkowa BZ WBK to ponad 17,2 mld zł, a Kredyt Banku 3,7 mld zł. – Zatwierdzenie planu połączenia przez zarządy banków oznacza, że cały proces toczy się zgodnie z zapowiedziami – mówi Marek Juraś, szef działu analiz Unicredit CAIB.
Dużo istotniejszym dokumentem będzie plan fuzji operacyjnej, w którym zostaną zawarte kluczowe informacje o tym, jak będzie funkcjonował połączony bank. Powinny znaleźć się tam informacje dotyczące docelowej sieci oddziałów, wielkości zatrudnienia i skali ewentualnych zwolnień. Inwestorzy obu banków spodziewają się zamknięcia transakcji przed końcem roku, ale będzie to uzależnione od zgody KNF. Już wcześniej przedstawiciele nadzoru zapowiadali, że Santander będzie musiał spełnić podobne warunki jak włoski Unicredit, przejmując Bank BPH. Oczekuje się m.in., że w wolnym obrocie będzie co najmniej 25 proc. akcji połączonego banku, a główny inwestor, hiszpański Santander, będzie notowany na GPW.
W efekcie połączenia powstanie trzeci co do wielkości bank w Polsce pod względem aktywów, portfela kredytowego i depozytów, z siecią liczącą ponad 900 placówek oraz 3,5 mln klientów, oraz drugi co do skali działalności maklerskiej i funduszy inwestycyjnych.