–Prognozy BIK przewidują dalszy wzrost liczby oraz wartości udzielanych kredytów konsumpcyjnych w drugiej połowie bieżącego roku– mówi Andrzej Topiński, główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej.
Najnowsze dane potwierdzają pozytywny trend w kredytach konsumpcyjnych, który rozpoczął się w ubiegłym roku.
Kryzys na światowych rynkach finansowych, który rozpoczął się w drugiej połowie 2008 r. zmusił również polskie banki do zaostrzenia kryteriów udzielania kredytów. Sytuacja ta spowodowała wówczas 26 proc. spadek wartości udzielanych kredytów - z około 37 mld zł w I półroczu 2007 i 2008 r., do 28,6 mld w tym samym okresie roku 2011. W ujęciu ilościowym spadki były jeszcze większe - pomiędzy analizowanym okresem 2008 i 2013 r. wyniosły aż 39 proc. Równocześnie w tym samym czasie wzrosła wartość umów kredytowych, czego przyczyną było głównie przejmowanie dużej części segmentu kredytów konsumpcyjnych udzielanych na niskie kwoty, przez firmy pożyczkowe.
W 2013 r. trend na rynku kredytów konsumpcyjnych został odwrócony. Wynikało to częściowo z powrotu do banków kredytów związanych ze sprzedażą ratalną towarów i usług. W I półroczu 2014 r. banki i SKOK-i udzieliły kredytów gotówkowych i ratalnych na kwotę 37,7 mld zł. Jest to kwota nawet nieco wyższa, niż w szczytowych latach 2007 i 2008.