Aktualizacja: 04.02.2015 21:39 Publikacja: 04.02.2015 21:39
Foto: Bloomberg
– Wygląda na to, że to pomysł nieskonsultowany ani ze środowiskiem bankowym, ani z NBP czy Ministerstwem Finansów – mówią bankowcy i wymieniają całą listę pytań i wątpliwości do szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Zaproponował on możliwość przewalutowania kredytu frankowego poprzez wyodrębnienie jego części zamienionej na złotowy oraz podzielenie reszty zobowiązania na dwie połowy, z których jedna byłaby umorzona, a druga spłacana przez klienta w kolejnych latach. Według szacunków Andrzeja Jakubiaka nawet gdyby łączny koszt takiej operacji dla banków wyniósł 25 mld zł, to byłby on rozłożony w czasie i rocznie kosztowałby je łącznie 1–1,2 mld zł. Bankowcy mają jednak wątpliwości, ale wolą je przedstawiać anonimowo. – Zgodnie z obowiązującymi regulacjami księgowymi i międzynarodowymi standardami rachunkowości taką stratę trzeba byłoby zaksięgować jednorazowo, a to oznacza, że nie da się jej rozliczyć w czasie – mówi jeden z bankowców.
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Bank zanotował w I kwartale wysoki wzrost popytu ze strony klientów biznesowych. Klienci indywidualni nie dopisa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas