Tąpnięcie na rosyjskim rynku finansowym. Kreml zamyka bank oligarchów

Dziś Bank Rosji niespodziewanie anulował licencję Qiwi Banku, wywołując panikę na rynku. Oficjalny powód: obsługa szarej strefy. Pieniądze zgromadzone na tzw. portfelach Qiwi może stracić nawet 15 mln klientów.

Publikacja: 21.02.2024 14:35

Tąpnięcie na rosyjskim rynku finansowym. Kreml zamyka bank oligarchów

Foto: Bloomberg

Jako oficjalną przyczynę cofnięcia 21 lutego licencji Qiwi rosyjski bank centralny podał udział banku w rozliczeniach pomiędzy osobami fizycznymi a podmiotami działającymi w szarej strefie: giełdami kryptowalut, bukmacherami, kasynami internetowymi – wylicza gazeta „Kommersant”. Bank miał też szukać sposobów na ominięcie ograniczeń nałożonych przez Kreml.

Czytaj więcej

Jest 13. pakiet sankcji UE wobec Rosji. Co zawiera?

Odcięci od wszystkiego

Po cofnięciu licencji wśród klientów banku nastąpił Armagedon:

– Qiwi Bank rozpoczął blokowanie transakcji za pośrednictwem portfeli Qiwi (wpłat i wypłat środków). Posiadaczy takich portfeli jest około 15 milionów

– przestała działać aplikacja mobilna Qiwi

– aystem płatności Contact, za pośrednictwem którego przesyłano pieniądze za granicę, nie działa, a usługi Qiwi umożliwiały uzupełnienie salda szeregu usług, które już nie są dostępne w Rosji – subskrypcji Apple, portfela platformy gier Steam i innych

– terminale Qiwi przestały przyjmować płatności

– zamknięto biura banku w Moskwie, Petersburgu i Kazaniu.

Inni też tracą

„Kommersant” relacjonuje, że cofnięcie licencji Qiwi Bank dotknęło klientów innych banków. W związku z tym:

– płatności za pośrednictwem aplikacji i bankomatów Metallinvestbank do komunikacji komórkowej i Internetu za pośrednictwem usługi Qiwi stały się niedostępne

– klienci Toczka Bank borykają się z ograniczeniami dotyczącymi niektórych transakcji; Toczka obiecała wprowadzenie nowych opcji i ofert, w tym dotyczących handlu zagranicznego

– w aplikacji Raiffeisenbank występują błędy podczas płacenia za usługi komunikacyjne i dostawcy, które zostały wykonane za pośrednictwem usług Qiwi Bank

– płatność kartą w aplikacji taksówkowej Citymobil jest chwilowo niedostępna.

A to nie koniec. Jak informuje rosyjska Agencja Gwarantowania Depozytów (DIA), wypłaty dla deponentów rozpoczną się nie później niż 6 marca. Banki, które będą ich dokonywać, zostaną wybrane w drodze konkursu nie później niż 27 lutego. Wniosek o odszkodowanie do DIA można złożyć w okresie likwidacji banku, będzie to niecały rok. Maksymalnie klient Qiwi Banku odzyska „do 1,4 miliona rubli” (60,4 tys. zł).

Panika na giełdzie

Bank centralny wyjaśnił, że pieniądze znajdujące się w portfelach elektronicznych QIWI Banku nie są ubezpieczone w ramach systemu gwarantowania depozytów.

Właściciele portfeli elektronicznych Qiwi Bank mogą kontaktować się z DIA z wnioskiem o płatność. Nie nastąpi ona szybko (jeżeli w ogóle). Służba prasowa DIA poinformowała agencję TASS, że wypłaty z tytułu zatwierdzonych roszczeń zostaną dokonane w trakcie postępowania likwidacyjnego.

Zamknięcie przez Kreml Qiwi Banku uderzyło w rosyjską giełdę. Od rana obligacje Qiwi Finance serii 001Р-02 potaniały o 60 proc., rentowność przekroczyła 73,7 proc. w skali roku na wieść o cofnięciu licencji Qiwi Bank.

Wiadomość o cofnięciu licencji spowodowała załamanie notowań kwitów depozytowych Qiwi na moskiewskiej giełdzie. Papiery potaniały o blisko 60 proc.. Stało się przy masowej wyprzedaży kwitów Qiwi. Do godziny 12:30 wolumen obrotu akcjami wyniósł 1,14 miliarda rubli, czyli czterokrotnie więcej niż dzień wcześniej.

Qiwi Bank - dlaczego naprawdę upadł?

Na rosyjskojęzycznej Wikipedii Qiwi Bank to „rosyjska i międzynarodowa grupa firm świadcząca usługi płatnicze i finansowe w Rosji i innych krajach. Do grupy firm Qiwi zalicza się system płatności Qiwi, Qiwi Bank, system przekazów pieniężnych Contact, Factoring Plus, Flocktory, QPlatform oraz internetową agencję reklamową RealWeb.
Grupę założyło w 2007 r trzech rosyjskich przedsiębiorców (dziś miliarderów) - Siergiej Sołonin, Borys Kim i Andriej Romanienko w wyniku połączenia dwóch systemów płatności – „e-port” i „Unified Instant Payment System.
Po napaści Putina na Ukrainę, właściciele postanowili rozdzielić rosyjski i międzynarodowy biznes grupy Qiwi.
W maju 2023 r. grupa ogłosiła podział, który powinien zakończyć się do 11 września 2023 roku i powinien pomóc spółce uniknąć wycofania z giełdy Nasdaq.
Do 30 czerwca Qiwi zobowiązało się do przeniesienia wszystkich rosyjskich aktywów do JSC Qiwi, sporządzenia do 30 sierpnia śródrocznych sprawozdań finansowych i zakończenia dezinwestycji aktywów zlokalizowanych w Rosji. Wtedy to poczynaniami Qiwi zainteresował się Bank Rosji, nie bez stymulacji ze strony Kremla. 
Od 26 lipca 2023 r na wniosek Banku Rosji, Qiwi Bank ograniczył możliwość wypłat gotówki i wypłat na rachunki bankowe do kwoty tysiąca rubli miesięcznie. W samej organizacji polecenie Banku Centralnego tłumaczono „typowymi” niedociągnięciami w prowadzeniu dokumentacji i sprawozdawczości. Potem Qiwi padł ofiarą ataku hakerskiego na system portfeli Qiwi. Grupa zapewniła, że wzmocniła ochronę w cyberprzestrzeni. 
30 stycznia 2024 r Qiwi ogłosiło zamknięcie transakcji sprzedaży rosyjskich aktywów hongkońskiej spółce Fusion Factor Fintech Limited. Kwota transakcji wynosi 23,75 miliarda rubli. Kupująca firma należy do byłego dyrektora generalnego Qiwi Andrieja Protopopowa.
Według Banku Rosji Qiwi Bank zajmował 89. pozycję wśród banków działających w Rosji pod względem wielkości aktywów.
 


Jako oficjalną przyczynę cofnięcia 21 lutego licencji Qiwi rosyjski bank centralny podał udział banku w rozliczeniach pomiędzy osobami fizycznymi a podmiotami działającymi w szarej strefie: giełdami kryptowalut, bukmacherami, kasynami internetowymi – wylicza gazeta „Kommersant”. Bank miał też szukać sposobów na ominięcie ograniczeń nałożonych przez Kreml.

Odcięci od wszystkiego

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej