Agencje ratingowe w ogniu krytyki. Nie przewidziały upadku SVB

Kolejną poważną wpadkę zaliczyły agencje ratingowe przy okazji kryzysu wokół SVB. Mierzące się z krytyką co najmniej od czasu kryzysu finansowego sprzed 15 lat instytucje zupełnie nie przewidziały upadku banku.

Publikacja: 14.03.2023 13:52

Agencje ratingowe w ogniu krytyki. Nie przewidziały upadku SVB

Foto: AFP

Kiedy w 2008 r. świat prostą drogą zmierzał do najpoważniejszego od prawie 80 lat kryzysu finansowego, trzy najważniejsze agencje ratingowe wciąż utrzymywały najwyższe oceny obligacji, które do niego doprowadziły. Moody's, Standard & Poor's (S&P), oraz Fitch dawały opartym na najsłabszej jakości kredytach hipotecznych papierom „potrójne A”, co pozwalało je kupować instytucjom uprawnionym do inwestowania jedynie w najbezpieczniejsze lokaty.

Czytaj więcej

KPMG zatwierdził księgi SVB dwa tygodnie przed jego upadkiem

Upadek SVB: Agencje ratingowe powtórzyły błędy z kryzysu finansowego

W ciągu kolejnych dwóch lat ratingi większości tych obligacji zostały obniżone do poziomu śmieciowego, a agencje znalazły się w ogniu oskarżeń o to, że – zamiast zapobiec wybuchowi kryzysu - się do niego przyczyniły. Przez niewłaściwe oceny musiały zmierzyć się z licznymi pozwami, a w następstwie kryzysu zaostrzono nadzór regulacyjny nad nimi.

Jednak największy od tamtego kryzysu upadek banku – jakim było przejęcie 10 marca przez FDIC kontroli nad SVB – pokazuje, że agencje wciąż popełniają poważne błędy. Jak zauważa agencja Bloomberg – przynajmniej po fakcie – ryzyko wpadnięcia SVB w kłopoty wydaje się zupełnie oczywiste. Bank zbierał depozyty od firm reprezentujących wyjątkowo cykliczny sektor, a potem ponad połowę zebranych środków inwestował w obligacje, których wartość jest wyjątkowo podatna na wzrost stóp procentowych.

„Dla każdego, kto choć trochę wie, jak pod wpływem zmian stóp procentowych zachowują się obligacje, ryzyko wydaje się oczywiste, przynajmniej z perspektywy czasu” – komentuje Bloomberg.

Czytaj więcej

Tąpnięcie banków na całym świecie po upadku SVB. Ucierpią polskie start-upy?

Jak agencje ratingowe oceniały SVB przed upadkiem?

Tego ryzyka nie zauważyły jednak agencje. Aż do 9 marca, czyli przedednia upadku SVB, rating „potrójnego B” dla 10-letnich obligacji banku utrzymywało Standard & Poor's. Działo się tak, mimo że związane z odpływem depozytów problemy banku były znane już wcześniej. Co więcej, po tym jak 8 marca SVB poinformowało o zbyciu ze stratą „praktycznie” ostatnich możliwych do sprzedaży obligacji, zapowiadając jednocześnie próbę pozyskania kapitału z emisji akcji, S&P obniżyło rating tylko minimalnie – do „BBB-”.

Czytaj więcej

Przyczyny upadku SVB. Wpływ kampanii deregulacyjnej Trumpa

Po tym jak 9 marca notowania spółki-matki banku tąpnęły o 60 proc., a kolejnego dnia FDIC zdecydowało o przejęciu nad SVB kontroli, S&P rating wycofało. Tylko nieco szybciej zadziałało Moody's. 8 marca agencja obcięła rating z „A3”, oznaczającego niskie ryzyko, do „Baa1”, co jednak wciąż oznaczało tylko „średnie ryzyko kredytowe”. Dopiero 10 marca, czyli w dniu upadku, Moody's przyznało obligacjom „C”, czyli ocenę wskazującą na „niskie prawdopodobieństwo odzyskania nominału lub odsetek”.

Kiedy w 2008 r. świat prostą drogą zmierzał do najpoważniejszego od prawie 80 lat kryzysu finansowego, trzy najważniejsze agencje ratingowe wciąż utrzymywały najwyższe oceny obligacji, które do niego doprowadziły. Moody's, Standard & Poor's (S&P), oraz Fitch dawały opartym na najsłabszej jakości kredytach hipotecznych papierom „potrójne A”, co pozwalało je kupować instytucjom uprawnionym do inwestowania jedynie w najbezpieczniejsze lokaty.

Upadek SVB: Agencje ratingowe powtórzyły błędy z kryzysu finansowego

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
Szwajcaria nie chce powtórki z bankructwa Credit Suisse
Banki
EBOR wyszedł zdecydowanie spod kreski w 2023 roku
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Banki
Kredyty nadal po staremu. Rząd chce dalej analizować alternatywę dla WIBOR-u