Reklama

Banki godne zaufania

Coraz mniej ufamy instytucjom finansowym – wynika z sondażu „Rz”. Żadna z nich nie cieszy się zaufaniem większości respondentów. Najlepiej wciąż wypadają banki

Publikacja: 26.02.2009 07:20

Banki godne zaufania

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Tylko w przypadku banków i towarzystw ubezpieczeniowych więcej jest Polaków, którzy im ufają, niż darzą nieufnością – wynika z badania przeprowadzonego przez GfK Polonia na zlecenie „Rz”. Aż 48 proc. respondentów przyznało, że im ufa lub raczej ufa. ZUS, OFE, fundusze inwestycyjne i Giełda Papierów Wartościowych mają więcej niechętnych niż tych, którzy pozytywnie oceniają ich działanie. W przypadku GPW i TFI różnica jest nawet dwukrotna.

[wyimek]48 procent blisko połowa badanych Polaków zadeklarowała w najnowszym badaniu GfK Polonia, że ufa bankom [/wyimek]

– Wyraźnie spadło zaufanie do instytucji finansowych – przyznaje prof. Tadeusz Szumlicz z SGH, który już trzykrotnie w raportach „Diagnoza społeczna” badał zaufanie do nich. Ale, jak zaznacza, nie zmienia się kolejność przychylności społecznej wobec nich: – To się nie zmienia. Najbardziej ufamy bankom, potem towarzystwom ubezpieczeniowym, ZUS, OFE, funduszom inwestycyjnym i na końcu giełdzie – wymienia prof. SGH. W naszym badaniu kolejność ta została również zachowana.

Bankom najbardziej ufają ludzie młodzi i starsi. Cieszą się one mniejszym zaufaniem dyrektorów i właścicieli niż pracowników umysłowych. Do ZUS najmniej przekonani są robotnicy. Zaufania wśród nich (podobnie jak u rolników) nie budzi też GPW.

W odróżnieniu od badań prof. Szumlicza z lat 2003 – 2007 coraz mniej osób odpowiada „nie mam zdania”, wolą odpowiedź „ani ufam, ani nie ufam”. Ekonomiści proszeni o skomentowanie naszych wyników zwracają uwagę, że najprawdopodobniej ludzie wolą powiedzieć, że instytucje są im obojętne, niż przyznać, że niewiele o nich wiedzą. Poza tym powszechne wiadomości na temat kryzysu finansowego i spowolnienia gospodarczego spowodowały, iż instytucje te są bardziej znane niż dwa lata temu. Dodatkowo ludzie, którzy wciąż trzymają swoje oszczędności w bankach, nie przyznają się do tego, iż mniej im ufają. – Poza tym banki istnieją od stuleci i od tego czasu budują swój prestiż – przypomina prof. Marek Góra z SGH. – Dopóki poszczególne osoby nie zaczną się obawiać o swoje oszczędności, bo właśnie dowiedziały się, że ich bank bankrutuje, dopóty będą miały do nich zaufanie. Dodatkowo dobre oceny respondentów wspierają zapewnienia różnych rządów w świecie, że będą pomagały bankom i instytucjom finansowym. Zdaniem Marka Góry podobne zasady dotyczą zaufania lub jego braku do ZUS i do OFE. – ZUS wspiera się na obietnicach rządowych i politycznych, a OFE mogą liczyć tylko na prawidła czy obietnice rynkowe – przypomina Góra.

Reklama
Reklama

Badanie przeprowadzono na początku tygodnia wśród tysiąca osób

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.fandrejewska@rp.pl]a.fandrejewska@rp.pl[/mail][/i]

Tylko w przypadku banków i towarzystw ubezpieczeniowych więcej jest Polaków, którzy im ufają, niż darzą nieufnością – wynika z badania przeprowadzonego przez GfK Polonia na zlecenie „Rz”. Aż 48 proc. respondentów przyznało, że im ufa lub raczej ufa. ZUS, OFE, fundusze inwestycyjne i Giełda Papierów Wartościowych mają więcej niechętnych niż tych, którzy pozytywnie oceniają ich działanie. W przypadku GPW i TFI różnica jest nawet dwukrotna.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
UniCredit grozi sprzedażą udziałów w Commerzbanku. W grze bank spoza UE
Banki
WIBOR w centrum sporu. Co czeka kredytobiorców po opinii rzecznika TSUE?
Banki
Opinia TSUE w sprawie WIBOR. Banki mogą odetchnąć z ulgą?
Banki
Cyberincydent w PKO BP. Etyczny haker wskazał lukę w zabezpieczeniach?
Reklama
Reklama