Reklama
Rozwiń

Trudne rozmowy z nadzorem

Część banków zamierza wypłacić dywidendę. Inne chcą podnosić kapitały

Publikacja: 12.11.2009 03:32

Oba banki miały lepsze rezultaty od oczekiwań analityków. Dotyczy to także rezerw na ryzyko kredytow

Oba banki miały lepsze rezultaty od oczekiwań analityków. Dotyczy to także rezerw na ryzyko kredytowe.

Foto: Rzeczpospolita

Przy okazji publikacji wyników instytucji finansowych za III kw. 2009 r. wraca temat wypłaty dywidendy z zysku za bieżący rok. Wcześniej, zgodnie z zaleceniem Komisji Nadzoru Finansowego, właściciele większości banków pozostawili zyski za 2008 r. w spółkach (inaczej postąpili tylko akcjonariusze PKO BP i Noble Banku – red.).

Bankowcy nie chcą, żeby nadzór powtórzył swoje zalecenie. – Zarząd Banku Handlowego deklarował akcjonariuszom, że niewykorzystany kapitał będzie im zwracał. Nam zależy na utrzymaniu współczynnika wypłacalności między 10 a 12 proc. Na koniec września było to ponad 15 proc. – mówi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego. – Bank będzie chciał oddać inwestorom niewykorzystywany kapitał.

Według Jana Krzysztofa Bieleckiego, prezesa Pekao, nadzorca powinien analizować sytuację każdego banku oddzielnie. – Nie ma decyzji dotyczącej strategicznego rozwoju naszego banku, dlatego trudno dziś mówić o polityce dywidendowej – wyjaśnia Bielecki. Współczynnik wypłacalności Pekao na koniec września także przekraczał 15 proc. wobec zalecanych przez KNF 10 proc. (prawo bankowe mówi o 8 proc.).

Jednak Brunon Bartkiewicz, szef ING Banku Śląskiego, uważa, że zalecenie zatrzymania zysku za 2009 r. w banku powinno być zastosowane do wielu instytucji. – Sytuacja w sektorze jest bardzo zróżnicowana. Nie wszystkie banki będą miały na koniec roku zysk – mówi prezes ING Banku Śląskiego.

W czasie, gdy jedni bankowcy będą negocjowali z nadzorem kwestie wypłaty dywidendy, innych czeka dyskusja o podwyższeniu kapitałów. Analitycy spodziewają się bowiem, że kolejne banki będą potrzebowały dokapitalizowania – podała agencja Dow Jones. Wskazują oni na Kredyt Bank, BRE oraz Getin Bank. Dotychczas emisję akcji przeprowadził PKO BP, a Bank Millennium ją zapowiedział.

Kredyt Bank i BRE Bank mają zdaniem analityków potrzebować dodatkowego kapitału ze względu na niskie współczynniki wypłacalności. – W przypadku obu banków szczególnie niski jest wskaźnik Tier 1 (mierzący bezpieczeństwo na poziomie kapitałów podstawowych, bez uwzględnienia pożyczek podporządkowanych – red.) – podkreśla Piotr Palenik, analityk ING Securities. Kredyt Bank ma najniższy wskaźnik wypłacalności w branży (10,8 proc.), a BRE Bank 11,4 proc. Wskaźnik Tier 1 wynosi odpowiednio 8,1 proc. i 6,5 proc. W obu przypadkach ostatnio spadł.

Przedstawiciele KB odmówili komentarza. Roman Jamiołkowski, rzecznik BRE Banku, powiedział, że emisja akcji nie jest planowana. Dodał, że bank nie wyklucza innych rozwiązań, na które zezwala nadzorca. Może chodzić o przeksięgowania instrumentów dłużnych.

Przy okazji publikacji wyników instytucji finansowych za III kw. 2009 r. wraca temat wypłaty dywidendy z zysku za bieżący rok. Wcześniej, zgodnie z zaleceniem Komisji Nadzoru Finansowego, właściciele większości banków pozostawili zyski za 2008 r. w spółkach (inaczej postąpili tylko akcjonariusze PKO BP i Noble Banku – red.).

Bankowcy nie chcą, żeby nadzór powtórzył swoje zalecenie. – Zarząd Banku Handlowego deklarował akcjonariuszom, że niewykorzystany kapitał będzie im zwracał. Nam zależy na utrzymaniu współczynnika wypłacalności między 10 a 12 proc. Na koniec września było to ponad 15 proc. – mówi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego. – Bank będzie chciał oddać inwestorom niewykorzystywany kapitał.

Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Banki
Banki z satysfakcją przyjmują wyrok TSUE
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych