Kredyty zagrożone wzrosły o 64,3 proc., do 3,2 mld zł. Na koniec 2009 r. kredytów, których spłaty klienci zaprzestali było 21 tys., z czego 12 tys. to kredyty, które przestały być spłacane w drugiej połowie ubiegłego roku. Kredyty mieszkaniowe stanowią ponad połowę zadłużenia Polaków w bankach.

Na koniec 2009 r. ich wartość sięgnęła 216,4 mld zł, co oznacza wzrost o 22,4 mld zł (o 11,6 proc.) w porównaniu z końcem 2008 r. Wzrost kwoty zadłużenia był w 2009 r. mniejszy niż w 2008 r., jednak wbrew obawom banki nie zaprzestały udzielania kredytów – liczba umów kredytowych (w ujęciu netto) zwiększyła się o blisko 142 tys. sztuk, podczas gdy w 2008 r. było to 129 tys. sztuk.

Komisja Nadzoru Finansowego radzi na co zwrócić uwagę analizując ofertę banków. A to przede wszystkim koszty związane z kredytem (prowizja, opłata za rozpatrzenie wniosku, wycenę nieruchomości, za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, prowadzenie rachunku itd.) oraz oprocentowanie. Poza tym zdaniem KNF kredyt w walucie obcej dla osoby zarabiającej w złotych jest bardziej ryzykowny, ze względu na trudne do przewidzenia zmiany kursów walutowych oraz kształtowanie się stopy procentowej i związany z tym wzrost rat. Według nadzorcy w przypadku produktów nieobowiązkowych (np. dodatkowe ubezpieczenia), które oferują banki przy udzielaniu kredytu, należy się zastanowić, czy nie obciążają nadmiernie budżetu domowego.

Istotne jest by dokładnie zapoznać się z warunkami umowy, ich zmiana może okazać się niemożliwa albo będzie się wiązała z dodatkowymi kosztami. Jak podkreśla nadzór ważne jest czy i w jaki sposób jest w niej określony sposób i termin wyliczania spłaty rat oraz warunki do podjęcia przez bank decyzji o zmianie oprocentowania. Pracownik banku ma obowiązek wyjaśnić wszelkie wątpliwości klienta dotyczące zapisów w umowie. W opinii KNF kredyt mieszkaniowy jest na ogół zobowiązaniem zaciąganym na kilkadziesiąt lat, dlatego warto się zastanowić, czy sytuacja finansowa klienta jest stabilna i jakie czynniki mogłyby wpłynąć na utratę zdolności do terminowej spłaty rat. A decydując się już na zakup mieszkania warto przejrzeć ofertę kilku banków.

Na stronie internetowej KNF można znaleźć kalkulator hipoteczny, który na podstawie podanych danych wyliczy pierwszą ratę kredytu oraz jej wysokość w przypadku zmiany kursu złotego lub zmiany stóp procentowych.