Prezes Sbierbanku – German Gref poinformował, iż zwolnienia są związane z ambitnymi planami finansowymi banku, który chce do 2018 roku podwoić zysk netto. W 2012 roku zysk netto banku wyniósł 8,8 mld euro. Przez chce też podwoić aktywa banku, które wynoszą obecnie 367 mld euro.

German Gref przyznał, że to „bardzo ambitne cele", ale zapewnił, że są do zrealizowania, jeśli uda się przeprowadzić program cięcia kosztów, którego jednym z elementów jest właśnie ograniczenie zatrudnienia w Sbierbanku.

Sbierbank, który na obecnie ponad 110 mln klientów, został założony w 1841 roku carskim dekretem. Na początku był kasą oszczędnościową, ale rozszerzył działalność. W 2011 roku kupił austriacki Volksbank a rok później turecki Denizbank. Sbierbank jest już też właścicielem banków na Białorusi, Ukrainie i w Kazachstanie. Jak podkreślał prezes w najbliższych latach nie planuje kolejnych zakupów. Jeszcze w 2011 roku Gref zapowiadał, że Sbierbank zamierza wejść także do Polski. Rok wcześniej był wymieniany jako potencjalny kupiec Banku Zachodniego WBK. W tym roku - według medialnych doniesień – rosyjski bank był zainteresowany przejęciem polskich oddziałów Nordei.

Ponad 60 proc. udziałów w banku należy do Centralnego Banku Rosji.