Reklama

29 mln zł kary dla PKO BP

Możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania kredytu konsumenckiego, tylko jeden dzień obowiązywania formularza informacyjnego opisującego warunki pożyczki – to niektóre z praktyk stosowanych przez PKO BP. Bank ma zapłacić 29 mln zł – uznał UOKiK.

Aktualizacja: 17.01.2014 14:30 Publikacja: 17.01.2014 10:05

29 mln zł kary dla PKO BP

Foto: Bloomberg

Postępowanie przeciwko bankowi Urząd wszczął w listopadzie 2012 roku. Wątpliwości UOKiKu wzbudziły wzory umów o kredyt konsumencki, które zawierały niedozwolone postanowienia, a także niewypełnienie przez bank obowiązków informacyjnych. Łącznie zakwestionowano sześć praktyk PKO BP.

Bank zastrzegał, że oprocentowanie pożyczki może ulegać zmianom, ale nie sprecyzował w jakich sytuacjach może dojść do zmiany i jaka może być jej wysokość. Taki warunek daje bankowi możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania, a konsument nie jest w stanie przewidzieć kiedy i o ile wzrośnie rata. Zdaniem UOKiK, postanowienie to jest zbyt ogólne i niejednoznaczne.

PKO BP naruszył również obowiązki informacyjne. Przed zawarciem umowy, każda instytucja finansowa musi przedstawić konsumentowi formularz informacyjny zawierający m.in. dane o kosztach pożyczki. Dokument powinien być ważny przez taki czas, aby klient mógł swobodnie porównać oferty. Formularze PKO BP były ważne tylko przez jeden dzień – to za krótko, aby podjąć racjonalną decyzję o zaciągnięciu zobowiązania.

Bank nie zawarł również w formularzach informacji o opłatach za zaległości w spłacie rat i wysokości oprocentowania od zadłużenia przeterminowanego.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, nałożona na PKO BP kara wyniosła 29,064 mln zł.

Reklama
Reklama

PKO BP planuje wniesienie odwołania od decyzji prezesa UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Kara nałożona przez UOKiK jest nieadekwatna do wagi przedstawionych zarzutów. Niewspółmierność ta jest szczególnie rażąca w przypadku zarzutu dotyczącego zbyt krótkiego czasu obowiązywania formularza informacyjnego. Od 17 stycznia br. wymagany termin ważności formularza określony został na „co najmniej 1 dzień roboczy". Ustawodawca wprowadzając stosowne zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim podzielił więc opinie banków, w tym PKO BP. W dotychczas obowiązujących przepisach termin ten nie był w ogóle określony – mówi Aneta Styrnik-Chaber z biura prasowego PKO BP. Dodaje, że przyjęty przez UOKiK sposób kalkulacji kar opiera się na łącznych przychodach danej instytucji ze wszystkich rodzajów działalności. - Dlatego też czynnikiem determinującym wysokość nałożonej kary była przede wszystkim skala działalności PKO BP, a nie waga stwierdzonych naruszeń czy wielkość korzyści, jakie bank mógłby uzyskać ze stosowania zakwestionowanych praktyk – tłumaczy przedstawicielka biura prasowego banku.

Postępowanie przeciwko bankowi Urząd wszczął w listopadzie 2012 roku. Wątpliwości UOKiKu wzbudziły wzory umów o kredyt konsumencki, które zawierały niedozwolone postanowienia, a także niewypełnienie przez bank obowiązków informacyjnych. Łącznie zakwestionowano sześć praktyk PKO BP.

Bank zastrzegał, że oprocentowanie pożyczki może ulegać zmianom, ale nie sprecyzował w jakich sytuacjach może dojść do zmiany i jaka może być jej wysokość. Taki warunek daje bankowi możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania, a konsument nie jest w stanie przewidzieć kiedy i o ile wzrośnie rata. Zdaniem UOKiK, postanowienie to jest zbyt ogólne i niejednoznaczne.

Reklama
Banki
Cyberincydent w PKO BP. Etyczny haker wskazał lukę w zabezpieczeniach?
Banki
Prezes BGK: Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Banki
Incydent w PKO BP. Czyje dane ujawniono?
Banki
Czy cła Trumpa zaszkodzą Szwajcarii? SNB nie planuje ujemnych stóp, firmy wstrzymują inwestycje
Banki
Prezes UniCredit: Po przejęciu Commerzbanku zwolnienia będą „znaczące”
Reklama
Reklama