Od 2014 roku osoby do 35. roku życia z pomocą państwa mogą zaciągać kredyty na zakup pierwszego mieszkania z rynku pierwotnego. O dopłatę mogą ubiegać się też młodzi, którzy kupią od dewelopera lub zbudują dom jednorodzinny. Pomoc państwa ma polegać na dofinansowaniu wkładu własnego oraz spłacie części kredytu.
Jeżeli banki przyznają kredyt na zakup mieszkania, to po spełnieniu warunków określonych przez MdM, BGK przydziela dofinansowanie do takiego kredytu.
Zgodnie z przyjętą pod koniec września ub.r. przez Sejm ustawą "Mieszkanie dla Młodych", rodzina bezdzietna i singiel dostaną od państwa 10 proc. ceny mieszkania. Jeśli rodzina lub osoba samotna ma potomstwo, dofinansowanie wynosi 15 proc. Jeżeli w ciągu pięciu lat od zakupu lokalu urodzi się trzecie bądź kolejne dziecko - można liczyć na dodatkowe 5 proc. wsparcia przeznaczonego na jednorazową spłatę części zaciągniętego kredytu. Dopłatą może być objęte maksymalnie 50 m kw. mieszkania lub domu o powierzchni odpowiednio do: 75 m kw. i 100 m kw. Ponadto rodzina z trójką dzieci będzie mogła kupić mieszkanie lub dom na rynku pierwotnym o powierzchni większej o 10 m kw. niż przewiduje MdM. Dofinansowanie państwa dotyczy 50 m kw. lokalu.
Resort infrastruktury i rozwoju przygotowuje projekt noweli ustawy "Mieszkanie dla Młodych". Chce, by z programu mogli także korzystać członkowie spółdzielni, podpisujący z nią umowę o budowę lokalu. Obecnie tylko spółdzielnie, działające jak deweloperzy mogą uczestniczyć w MdM, ale nie w przypadku wnoszenia wkładów budowlanych przez jej członków.
Ministerstwu zależy też na zwiększeniu prorodzinnego charakteru programu. Proponuje więc, by małżeństwa i osoby samotnie wychowujące dwójkę dzieci mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości 20 proc. wartości odtworzeniowej mieszkania. W przypadku trójki lub większej liczby dzieci wsparcie wyniosłoby 25 proc.