W praktyce oznacza to lekkie pogorszenie terminowości regulowania zobowiązań z tytułu kredytów konsumpcyjnych (gotówkowych, ratalnych, a także kart oraz limitów kredytowych).

- Najnowszy odczyt Indeksu potwierdza, że w ostatnich 2,5 latach mamy do czynienia z wysoką terminowością obsługi zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych. Z jednej strony świadczy to o dobrej sytuacji finansowej gospodarstw domowych korzystających z kredytów, z drugiej strony o dobrej jakości kredytów konsumpcyjnych udzielonych w ostatnich latach przez Banki – mówi Mariusz Cholewa, Prezes Biura Informacji Kredytowej. - Jednocześnie na horyzoncie nie widać istotnych czynników, zwłaszcza na rynku pracy, które mogłyby w krótkim czasie spowodować znaczne obniżenie się jakości obsługi kredytów – zaznacza.

Dodaje, że wysoka jakość obsługi kredytów utrzymuje się na ogół w warunkach silnych wzrostów sprzedaży. Ta wynika natomiast z poprawy nastrojów konsumenckich. - W pierwszym półroczu 2014r. zanotowano rekordową sprzedaż kredytów gotówkowych i ratalnych na poziomie 37,7 mld zł. Jest to najwyższa w historii sprzedaż w pierwszej połowie roku – tłumaczy Cholewa. - Należy pamiętać, że poprzednie rekordy sprzedaży kredytów konsumpcyjnych z lat 2007-2008 spowodowały pogorszenie się jakości portfeli banków. Tym razem jakość kredytowania wydaje się być wysoka – podkreśla prezes BIK. Przypomnijmy, że im wyższa wartość indeksu, tym lepsza kondycja kredytów. Oznacza to, że mniej rachunków kredytowych dotkniętych jest opóźnieniem bądź znaczącym przeterminowanie. BIK Indeks Kondycji Kredytów Konsumpcyjnych opracowywany jest na podstawie danych z całego sektora bankowego gromadzonych w bazie Biura Informacji Kredytowej.