Aż 10,9 proc. gospodarstw domowych ma trudności w wywiązywaniu się z zobowiązań, z czego 4 proc. ma duże kłopoty, bo w ich przypadku opóźnienia w spłacie przekraczają 6 miesięcy - wynika z badania zrealizowanego w trzecim kwartale 2014 roku przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH. Z tych samych badań wynika, że nie należy przewidywać w okresie najbliższego roku zmniejszenia się skali nadmiernego zadłużenia, bo 10,3 proc. rodzin przewiduje duże problemy w wywiązywaniu się ze swoich zobowiązań.
Aktualnie 1,2 proc. deklaruje zaprzestanie spłaty jakichkolwiek zobowiązań. - To może sygnalizować, że w najbliższej przyszłości ponad 150 tys. rodzin może mieć problem z obsługą swojego zadłużenia – mówi Andrzej Roter, dyrektor generalny KPF.
Według ekspertów jedną z przyczyn takiego stanu są zbyt pochopne decyzje o zaciąganiu kredytów i pożyczek oraz niewiedza na temat konsekwencji podpisywanych umów. Aż 46 respondentów jako główny powód nieterminowego regulowania zobowiązań wskazało na lekkomyślność przy planowaniu domowego budżetu i zaciąganie zobowiązań kredytowych na granicy możliwości własnego budżetu.
Dlatego KPF razem z partnerami, m.in. z Stowarzyszeniem Konsumentów Polskich rusza z kampanią informacyjną propagującą podstawowe zasady jakie powinny być stosowane przy zaciąganiu pożyczek.
- Zanim podpiszemy umowę, trzeba się zapoznać z warunkami kredytu, przekalkulować ile będziemy musieli spłacić i jakie będą konsekwencje ewentualnego opóźnienia w spłacie rat – mówi Krzysztof Grabowski, ambasador kampanii, doradca KPF ds. ładu korporacyjnego. Podkreśla, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że w przypadku trudności z obsługą zadłużenia powinni się jak najszybciej zgłosić do kredytodawcy.