Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 24.09.2019 16:44 Publikacja: 24.09.2019 13:03
Foto: Bloomberg
Danske Bank przyznał w zeszłym roku, że przez jego estoński oddział przeszło 220 mld dolarów wpłacanych przez osoby nie będące rezydentami w Estonii. Wiele z tych transakcji można uznać za podejrzane. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że spora część ze środków finansowych jakie przepłynęły przez estoński oddział Danske Banku należały do rosyjskich oligarchów lub organizacji przestępczych. W wyniku tej afery Danske Bank został zmuszony przez regulatora do wycofania się z Estonii. Został objęty śledztwem przez estońskich, duńskich i amerykańskich prokuratorów. Afera przyczyniła się do tego, że akcje Danske Banke straciły w zeszłym roku blisko 50 proc. a od początku 2019 r. zniżkowały o blisko 25 proc. Skandal ten uderzył również w inne skandynawskie banki posiadające filie w krajach bałtyckich.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
W nowej strategii mBank stawia sobie cele zwiększenia udziałów w rynku kredytów i depozytów. A to znaczy, że inn...
Brytyjski bank centralny utrzymał główną stopę procentową na poziomie 4 proc., co było zgodne z prognozami anali...
Litwa i Szwecja będą kolejnymi krajami, w których będzie działać PKO Bank Polski — tym razem w formie przedstawi...
Wyższe podatki nałożone na banki mogą przynieść budżetowi zastrzyk gotówki, ale w dłuższej perspektywie osłabią...
Prezes Bank of America Brian Moynihan powiedział agencji Bloomberg, że nie odejdzie z banku w najbliższym czasie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas