Maximilien Robespierre został zgilotynowany w 1794 roku. Specjalista w zakresie medycyny sądowej, anatomopatolog prof. Philippe Charlier (szpital uniwersytecki Raymond Poincare, Universite Paris 5) oraz Philippe Froesch (laboratorium Visual Forensic w Barcelonie) zrekonstruowali twarz człowieka budzącego postrach współczesnych mu Francuzów, odpowiedzialnego za wprowadzenie w państwie polityki terroru.

Według tradycji, Robespierre miał oblicze zeszpecone śladami po ospie. Badacze skonfrontowali to z maską pośmiertną zachowaną w Muzeum Historii Naturalnej w Aix-en-Provence. Posłużyła ona za podstawę do rekonstrukcji. Rezultat okazał się zgodny z tradycją, żywa twarz pokryta była brzydkimi otworkami. Wiadomość o tym zamieści prestiżowe pismo „The Lancet" w wydaniu jakie ukaże się 21 grudnia.

Zespół prof. Philippe, a Charliera wsławił się już zidentyfikowaniem i zrekonstruowaniem wyglądu głowy króla francuskiego Henryka IV Burbona, zasztyletowanego w 1610 roku, „Rz" informowała o tym w październiku.