Zaskarżyła je do Trybunału Konstytucyjnego. Powodem był ostatni nabór, w którym przyjęto ponad tysiąc aplikantów, co sprawiło, że samorząd miał kłopoty ze znalezieniem dla nich patronów.
Notariusze kwestionują art. 75 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=026BAE8041A0241D37473DF17A878D4E?id=287682]ustawy Prawo o notariacie[/link]. Stanowi on, że minister sprawiedliwości, po uzgodnieniu z Krajową Radą Notarialną, określa w rozporządzeniu organizację aplikacji notarialnej.
Zdaniem KRN, ten ogólny przepis jest niezgodny z art. 92 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5898A87971F067EDDB433BE2B59D47E2?id=77990]konstytucji[/link], ponieważ wadliwie określa zakres spraw przekazanych do uregulowania w akcie wykonawczym oraz nie zawiera niezbędnych wytycznych określających jego treść. Zawarte w nim upoważnienie ma zatem blankietowy charakter, co prowadzi do tego, że rozporządzenie musi samodzielnie kształtować materię, która należy do ustaw. Skutkiem jest to, że znalazły się w nim rozwiązania, których tam być nie powinno, np. zasady zatrudniania aplikantów notarialnych.
Wydane na podstawie kwestionowanego artykułu [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=43D491B5DA35821DECA5463C3F4A908D?id=180384]rozporządzenie ministra z 22 grudnia 2005 r. w sprawie organizacji aplikacji notarialnej[/link] budzi też inne zastrzeżenia notariuszy. Twierdzą, że ono samo jest sprzeczne z inkryminowanym art. 75 prawa o notariacie, ponieważ wydano je w nieprawidłowy sposób. Nie doszło mianowicie do wymaganego uzgodnienia jego treści z organem samorządu zawodowego. Według notariuszy minister tylko konsultował projekt z KRN w trakcie jego przygotowywania, ale samorząd nie miał wpływu na jego ostateczny kształt, bo minister nie uwzględnił uwag KRN dotyczących zasad zatrudniania aplikantów przez radę. Strony pozostały przy swoich stanowiskach.
Ponadto, według KRN, przepisy rozporządzenia dotyczące aplikantów zatrudnionych przez radę izby notarialnej, które nie przewidują zgody notariusza na wyznaczenie go na patrona, wykraczają poza delegację ustawową. Nie dotyczą bowiem kwestii organizacji aplikacji. To zagadnienie nie obejmuje charakterystyki więzi łączącej notariusza z aplikantem. Jest to wszakże materia należąca do ustaw.