Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 16.09.2025 12:12 Publikacja: 25.08.2023 09:00
Nawet kilkunastoprocentowe podwyżki ceny lunchu powodują drastyczny spadek w częstotliwości zamawiania.
Foto: AdobeStock
Rynek gastronomiczny zamknął 2022 r. wartością 30,3 mld zł. W tym roku ma urosnąć o 12 proc., do niemal 34 mld zł – wynika z raportu firmy Stava zajmującej się obsługą dostaw. W 2022 r. wartość rynku urosła jednak o 17 proc. co pokazuje, że teraz kryzys dosięga po raz kolejny branżę wyjątkowo mocno poszkodowaną przez pandemię.
Dostawy online są już warte ponad 4 mld zł i rosną szybciej niż reszta rynku. Prognoza mówi o niemal 14 proc. na 2023 r. Ogółem zamówienia w tym roku mają być już warte niemal 10 mld zł, choć w ubiegłym wartość rynku spadła minimalnie do 8,8 mld zł. – Spodziewaliśmy się, że 2022 r. przyniesie znaczącą korektę na rynku i jego skurczenie pod względem wartości o ponad miliard złotych. Przewidywaliśmy, że delikatne odbicie nastąpi dopiero w 2023 r. Rozwój rynku w 2022 r. jednak zrewidował szacunki – mówi Paweł Aksamit, prezes Stavy. – W perspektywie pięcioletniej spodziewamy się pokonania poziomu 12,5 mld zł. Korekta naszych szacunków jest spowodowana przede wszystkim dynamicznie rosnącą średnią wartością zamówienia – dodaje. Jak mówi, w ciągu ostatnich lat odsetek Polaków, którzy regularnie zamawiają jedzenie z dowozem, znacząco wzrósł.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Zaległe zadłużenie firm wynajmujących kampery w ciągu trzech lat niemal się podwoiło. Najlepiej radzi sobie ryne...
Nowe technologie zwiększają efektywność i pomagają podejmować właściwe decyzje – również w finansach.
Sektor budownictwa, ze względu na swoją złożoność, jest szczególnie narażony na zjawisko zatorów płatniczych. Aż...
Sensory, drony czy AI pomagają, choć nie są lekarstwem na strukturalny deficyt rąk do pracy w budownictwie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas