Czy będziemy szybsi od raka?

W Polsce każdego roku o swojej chorobie nowotworowej dowiaduje się 165 tysięcy osób. Milion osób żyje z tą diagnozą.

Publikacja: 26.02.2019 10:16

Dla chorych na raka każdy dzień jest na wagę złota. Nie mają czasu, by miesiącami czekać na refundac

Dla chorych na raka każdy dzień jest na wagę złota. Nie mają czasu, by miesiącami czekać na refundację leków.

Foto: Adobe Stock

Tegoroczne obchody Światowego Dnia Walki z Rakiem rozpoczęły się 1 lutego konferencją „Rak – choroba przewlekła, sukces medycyny, życie dla pacjenta, wyzwania dla systemu” stanowiącą kolejny etap, prowadzonej przez Centrum Onkologii w Warszawie w partnerstwie z Polską Unią Onkologii, ekspercko systemowej kampanii „Szybsi od Raka”. Mimo, iż nie wszyscy zaproszeni politycy uczestniczyli w konferencji, to przesłanie od Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego oraz Minister Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej Elżbiety Rafalskiej potraktować należy jako zobowiązanie wsparcia konkretnymi działaniami pacjentów mierzących się nie tylko z traumą pierwszej diagnozy, ale i bodaj jeszcze większą - traumą informacji o wznowie choroby nowotworowej. Dopisali natomiast wszyscy zaproszeni do paneli dyskusyjnych eksperci, których codziennością jest mierzenie się z tymi kolejnymi diagnozami.

Pacjenci i lekarze wciąż czekają

Doświadczenie ekspertów z nowoczesnymi metodami wykrywania i terapii raka potwierdza, że coraz częściej  potrafimy pomagać chorym już nie tylko przy pierwszym, ale nawet trzecim czy czwartym nawrocie choroby. Tak  dzieje się już na świecie w  przypadku raka jelita grubego o czym mówili: prof. Zbigniew Wojtukiewicz i dr Barbara Radecka, czy w przypadku hormonozależnego raka piersi nawet gdy jest mowa o jego  stadium przerzutowym.  Także u nas mogłoby tak być - dopowiada dr Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld  - ale tylko wtedy gdybyśmy mogli podawać  naszym chorym nowoczesne leki. Na takie decyzje pacjenci i ich lekarze wciąż  czekają.

Z  perspektywy dostępu do leczenia w znacznie lepszej sytuacji są dziś, zdaniem profesora Rafała Dziadziuszko, chorzy z rakiem płuca, u których  możliwe jest   zastosowanie  kilku przełomowych leków, co pozwala mówić  już nie o miesiącach, ale latach życia z tą diagnozą.

Beneficjentami postępu medycyny  stali się w ostatnim czasie,  także w Polsce, chorzy na przewlekłą białaczkę limfocytową uzyskawszy dostęp do dwu bardzo skutecznych leków, o czym wspominali: profesor Ewa Lech-Marańda i prof. Wiesław Jędrzejczak, przypominając jednocześnie, że na swoją szansę niecierpliwie czekają pacjenci z ostrą białaczką limfocytową. A w tych przypadkach choroba nie daje zbyt wiele czasu.

Upomnieli się także o chorych na szpiczaka mnogiego, w walce z którym od niedawna dysponują wprawdzie jednym z  oczekiwanych leków, ale i mocno akcentowali  fakt, że  aby  móc znacząco wydłużyć życie pacjentów ze szpiczakiem, niezbędne są jeszcze przynajmniej  dwa z 5-ciu nowych leków.

 

Diagnoza nie musi być wyrokiem

Walka z rakiem polega dziś na podawaniu kolejnych linii leczenia. Jeśli po podaniu pierwszego pacjent nie odpowiada lub po pewnym czasie następuje wznowa lub oporność  – podaje  się lek drugiej linii, potem trzeciej, czwartej itd. – o ile są dostępne i refundowane.

Najczęstszymi nowotworami w Polsce są - podobnie jak w UE – nowotwory płuc, prostaty, piersi i jelita grubego. Największą dynamikę wzrostu zachorowań i zgonów wykazuje dziś – tak u kobiet jak i mężczyzn – rak jelita grubego. Mimo iż często wykrywa się go w stadium przerzutowym, to  dostęp  do nowoczesnych terapii nie musi oznaczać wyroku nawet w takim rozpoznaniu.

O niebywałym postępie w hematoonkologii przypomniał dyrektor warszawskiego Centrum Onkologii – prof. Jan Walewski mówiąc o czasach swej młodości, w których nowość stanowiła chemioterapia. Po jej wprowadzeniu połowa pacjentów przeżywała średnio 3 lata. Dziś mówimy o 10 latach!

Profesor Wiesław Jędrzejczak dodał, ż obecnie  czekające na swą kolej do refundacji nowe terapie w nowotworach krwi są efektywne klinicznie i kosztowo,  a choroby  o których mowa - całkowicie niezawinione stylem życia pacjenta. Tym większa więc jest potrzeba skutecznego leczenia!

Decyzje o refundacji

Ministerstwo Zdrowia poinformowało „Rzeczpospolitą” że postępowania refundacyjne dotyczące kolejnych  leków stosowanych w leczeniu sekwencyjnym raka piersi, raka jelita grubego i szpiczaka są w toku.

W przypadku raka jelita grubego procedowane jest m.in. rozszerzenie wskazań do stosowania bewacyzumabu, a także objęcie refundacją leku Lonsurf (triflurydyna/typiracyl) w przypadku udokumentowanej nieskuteczności wcześniejszej chemioterapii opartej na fluoropirymidynach, oksaliplatynie i irynotekanie, terapii z zastosowaniem leków anty-VEGF (bewacyzumab) oraz leków anty-EGFR (panitumumab) lub przy braku możliwości zastosowania wyżej wymienionych leków metod.

W przypadku raka piersi toczy się postępowanie refundacyjne dla leków: Ibrance (Palbociclibum), Kadcyla (Trastuzumabum emtansinum), Kisqali (Ribociclibum), Ontruzant (Trastuzumabum), Herzuma (Trastuzumabum). Zaś chorzy na szpiczaka oczekują na wynik postępowania refundacyjnego dla trzech leków. Chodzi o Daratumumab dla szpiczaka plazmocytowego oraz Karfilzomib i Iksazomib dla chorych na  nawrotowego i opornego szpiczaka mnogiego.

Wyrównać szanse

Doskonałym wskaźnikiem skuteczności wykrywania i leczenia nowotworów jest ten mówiący, jaki procent chorych udaje się wyleczyć. U nas to 45 proc., w USA 70 proc. a w Europie Zachodniej 50-65 proc.

Powody różnic tłumaczy dr Janusz Meder, prezes PUO – zbyt późno zgłaszamy się do onkologa, nie leczymy wszystkich w sposób optymalny, często poza specjalistycznymi placówkami i niestety wciąż brakuje naszym pacjentom dostępu do nowych terapii w kolejnych liniach leczenia.

Argumenty naukowe, ekonomiczne i populacyjne są w takich wydarzeniach ważne, ale bodaj jeszcze bardziej do wyobraźni przemawia obraz człowieka dającego świadectwo skuteczności innowacyjnego leczenia. Poprzedzająca panele dyskusyjne emisja dokumentu filmowego „ Dopóki Żyję” pokazującego pasję życia i jakość życia osób z doświadczeniem kolejnych etapów choroby nowotworowej zrobiła wrażenie na  wszystkich. Dobrze więc, że udział w konferencji wzięli: dr Zbigniew Król - wiceminister zdrowia, Andrzej Jacyna - prezes NFZ . dr Roman Topór Mądry - prezes AOTMiT oraz prof. Gertruda Uścińska prezes ZUS.

Aktywność zawodowa i rodzinna bohaterów etiudy, ich  wola życia i sprawność fizyczna przemawiają silniej niż dane statystyczne. Warto więc spotykać się , rozmawiać i działać.

Tekst powstał we współpracy z Polską Unią Onkologii

Tegoroczne obchody Światowego Dnia Walki z Rakiem rozpoczęły się 1 lutego konferencją „Rak – choroba przewlekła, sukces medycyny, życie dla pacjenta, wyzwania dla systemu” stanowiącą kolejny etap, prowadzonej przez Centrum Onkologii w Warszawie w partnerstwie z Polską Unią Onkologii, ekspercko systemowej kampanii „Szybsi od Raka”. Mimo, iż nie wszyscy zaproszeni politycy uczestniczyli w konferencji, to przesłanie od Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego oraz Minister Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej Elżbiety Rafalskiej potraktować należy jako zobowiązanie wsparcia konkretnymi działaniami pacjentów mierzących się nie tylko z traumą pierwszej diagnozy, ale i bodaj jeszcze większą - traumą informacji o wznowie choroby nowotworowej. Dopisali natomiast wszyscy zaproszeni do paneli dyskusyjnych eksperci, których codziennością jest mierzenie się z tymi kolejnymi diagnozami.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej