Brak takiej decyzji oznaczał, że grunty pod drogą należą do dotychczasowych właścicieli, np. osób fizycznych. A to oznacza, że droga nie może zostać zaliczona np. do kategorii dróg gminnych na podstawie uchwały rady właściwej jednostki samorządu terytorialnego. Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zapadł 3 lipca 2015 r.
Sąd rozpatrywał skargę kasacyjną Rady m.st. Warszawy na orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie stwierdzające, że uchwała rady miasta zaliczająca ul. Lawinową (Warszawa Wawer) do kategorii gminnych jest nieważna (wyrok z 30 grudnia 2014 r., sygn. VII SA/Wa 1006/14). Sąd wskazał, że z przepisów ustawy o drogach publicznych wynika, że ulica może zostać zaliczona do kategorii dróg gminnych wyłącznie wtedy, gdy nieruchomość, na której się znajduje, stanowi własność gminy.
Rada m.st. Warszawy we wniesionej do NSA skardze kasacyjnej podniosła m.in., że w rozpatrywanej sprawie trzeba przede wszystkim wziąć pod uwagę przepisy ustawy z 13 października 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną. W szczególności zaś jej art. 73 ust. 1, zgodnie z którym nierucho- mości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu jednostek samorządu terytorialnego, niestanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością samorządu terytorialnego.
– Przepisy ustawy o drogach publicznych mówią o tym, że samorząd jest właścicielem drogi, natomiast przepis definiujących drogę, że jest to budowla. Upoważnia to do wyciągnięcia wniosku, że droga może stanowić oddzielną własność od gruntu, na którym się znajduje – wskazywał na rozprawie przed NSA Andrzej Gruszka, radca prawny reprezentujący Radę m.st. Warszawy. – Tak jest np. w sytuacji przejęcia z mocy prawa przez gminę odcinka drogi krajowej zastąpionego odcinkiem nowo wybudowanym. Grunt pod taką już gminną drogą pozostaje własnością Skarbu Państwa – argumentował.
Naczelnego Sądu Administracyjnego jednak nie przekonał.