Rozmawiamy podczas targów China–ASEAN EXPO (CAEXPO) w Nanning. W jakim celu Polska bierze udział w tym wydarzeniu?
To najważniejsze tego typu forum biznesu i inwestycji w Azji i jedno z największych na świecie. A państwa regionu, na czele z Chinami, to ogromny, liczący 2 mld ludzi potencjalny rynek zbytu dla polskich towarów i usług. To, że Polska jako pierwszy i jak dotąd jedyny kraj europejski otrzymała status specjalnego partnera targów, jest sukcesem polskiej dyplomacji ekonomicznej.
Co daje taki status?
Oznacza, że stajemy jako Polska przed ekskluzywnym gronem 11 państw azjatyckich i mamy okazję mówić o naszym potencjale w gronie kluczowych polityków i przedsiębiorców z regionu. Udzieliłem też np. wywiadu mediom mającym łącznie 700 mln odbiorców w Azji Południowo-Wschodniej, którym można opowiedzieć na nowo o Polsce, o tym, co się udało w ostatnich latach, o wzroście gospodarczym. A także o potencjale, który się wiąże – po pierwsze – z olbrzymim apetytem polskich przedsiębiorców na ekspansję zagraniczną. A po drugie – z naszą otwartością na inwestycje, które się mogą w Polsce pojawiać.
Jakie branże promujemy na CAEXPO?