Aktualizacja: 16.09.2019 21:37 Publikacja: 16.09.2019 21:00
Foto: Rzeczpospolita
Propozycji PiS, aby podwyższyć płacę minimalną w ciągu czterech lat do 4000 zł brutto, trudno nie rozpatrywać w kategoriach kiełbasy wyborczej. Spróbujmy to jednak zrobić. Czy ten pomysł ma jakieś ekonomiczne uzasadnienie?
Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, ile powinna wynosić płaca minimalna. Warto zacząć od przypomnienia, po co ta instytucja rynku pracy w ogóle istnieje. Otóż płaca minimalna ma niwelować ewentualny brak równowagi sił między pracownikami a pracodawcami. Chodzi o to, żeby pracownicy nie byli opłacani poniżej wartości swojej pracy. Nie mam wątpliwości, że to jest bardzo ważny cel. Problem w tym, że 100 lat temu, gdy płaca minimalna się pojawiła, siła robocza była dość homogeniczna. Dziś, gdy pracownicy są zróżnicowani pod względem kwalifikacji i wykonywanych zadań, dobra płaca minimalna dla jednej grupy może być złą dla innej.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Ukryte mieszkanie Karola Nawrockiego jest game changerem kampanii, bo sprawa jego nabycia przez kandydata na pre...
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas