Ustawa o przekształceniu użytkowania wieczystego w prawo własności – choć co do zasady dotyczy nieruchomości przeznaczonych na cele mieszkaniowe, których właścicielami są osoby fizyczne – znajdzie też zastosowanie do lokali użytkowych, a także mieszkań będących własnością firm. Wszystko dlatego, że ustawodawca uznał, iż uwłaszczenie obejmie grunty zabudowane budynkami mieszkalnymi, w których co najmniej połowę lokali stanowią te mieszkalne.
Osoby, które mają w blokach lokale użytkowe albo też jako firmy wynajmują wiele mieszkań, muszą dość szybko podjąć decyzję, w jaki sposób wniosą tzw. opłatę przekształceniową. Jeśli zorientują się zbyt późno, mogą być narażone na opłaty z tytułu przekroczenia limitów pomocy publicznej (ta w ciągu trzech lat nie może przekroczyć 200 tys. euro).
– Osoby wynajmujące mieszkania są przedsiębiorcami w rozumieniu przepisu art. 3 prawa przedsiębiorców. Wobec tego powinny złożyć organowi oświadczenie o zamiarze wnoszenia opłaty zgodnie z treścią art. 6a znowelizowanej ustawy o użytkowaniu – uważa Dorota Nadolna-Jasińska, radca prawny w Grupie Prawnej Togatus.
Właściciel gruntu pod nieruchomością wykorzystywaną do prowadzenia działalności może w terminie trzech miesięcy od przekształcenia złożyć oświadczenie o zamiarze wnoszenia opłaty przez 99 lat (jeśli dotąd wnosił opłatę w wysokości 1 proc. wartości nieruchomości) lub 50 lat (gdy stawka wynosiła 2 proc.).
Jest to alternatywa dla standardowego trybu, zakładającego wnoszenie opłat przekształceniowych przez 20 lat, która jednak w przypadku przedsiębiorców wiązać się może z przekroczeniem limitów pomocy de minimis i ewentualną dopłatą z tego tytułu (jak wyliczana będzie dopłata, pokazujemy w ramce).