Aktualizacja: 29.04.2020 06:30 Publikacja: 28.04.2020 19:08
Foto: Fotorzepa/ Magdalena Kowalczyk
Kiedy w Polsce rząd szykuje się na wybory „kopertowe” za pomocą Poczty Polskiej, Polacy mieszkający za granicą nie mają żadnej informacji, jak będą mogli głosować 10 maja. Konsulaty odpowiadają rejestrującym się wyborcom, że „według aktualnie obowiązującego stanu prawnego za granicą można głosować wyłącznie osobiście”.
Wciąż nie zakończono prac nad ustawą o wyborach „kopertowych”, więc szef MSZ Jacek Czaputowicz nie może wydać do niej stosownego rozporządzenia. W każdym kraju z powodu pandemii są wysokie obostrzenia, jeśli chodzi o poruszanie się po mieście, możliwości wychodzenia z domu. W Dubaju czy RPA za wyjście z domu bez pozwolenia grozi nawet więzienie. – Mogę wyjść do apteki lub sklepu, ale by pojechać do Londynu na głosowanie lub na pocztę, by wysłać kopertę wyborczą na polskie wybory – już nie, bo tego angielskie prawo nie przewiduje. Grożą nam wysokie kary i ogromne nieprzyjemności – mówi Mariusz, od siedmiu lat mieszkający w podlondyńskim Reading.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas