Jak oceniamy zachowanie kandydatów na prezydenta w czasie epidemii?

W związku ze zbliżającym się terminem wyborów prezydenckich, które nie zostały jak dotąd przełożone mimo trwającego w Polsce stanu epidemii (stan epidemii nie należy do stanów nadzwyczajnych wyliczonych enumeratywnie w konstytucji, w czasie których nie można organizować wyborów), uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl zapytaliśmy o to zachowanie którego z kandydatów/kandydatek na prezydenta w czasie trwającej epidemii oceniają najbardziej korzystnie?

Aktualizacja: 18.04.2020 07:57 Publikacja: 18.04.2020 07:03

Jak oceniamy zachowanie kandydatów na prezydenta w czasie epidemii?

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński, Jerzy Dudek, Robert Gardziński

Kandydaci partii opozycyjnych zasiadający w parlamencie zgodnie opowiadają się za przełożeniem wyborów prezydenckich w Polsce poprzez wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, w czasie trwania którego - i w ciągu 90 dni po jego zakończeniu - w kraju nie można organizować wyborów. Stan klęski żywiołowej na 30 dni może wprowadzić premier (przedłużenie stanu klęski żywiołowej wymaga zgody parlamentu). Rząd jak dotąd odrzucał jednak możliwość sięgnięcia po ten środek.

Lider tworzącego koalicję rządzącą Porozumienia Jarosław Gowin proponuje, aby wybory prezydenckie przełożyć o dwa lata poprzez zmianę konstytucji - przedstawiony przez niego projekt zakłada, że prezydent byłby w Polsce wybierany na jedną, siedmioletnią kadencję bez prawa do reelekcji. Propozycję tę popiera PiS, ale sprzeciwia się jej opozycja.

Według rekomendacji ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego jakiekolwiek wybory w klasycznej formie będą w Polsce możliwe do bezpiecznego przeprowadzenia dopiero za dwa lata. Jednocześnie minister zdrowia wskazał, że do tego czasu jedyną bezpieczną formą wyborów będą wybory korespondencyjne.

Projekt zmian w Kodeksie wyborczym umożliwiający powszechne głosowanie korespondencyjne został przyjęty przez Sejm i jest obecnie procedowany przez Senat.

Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, wezwała pod koniec marca do bojkotu wyborów prezydenckich i zawiesiła swoją kampanię wyborczą. Jak dotąd żaden z innych kandydatów opozycji nie skierował do wyborców takiego apelu - wzywają oni jednak regularnie do zmiany terminu wyborów poprzez wprowadzenie w Polsce stanu klęski żywiołowej.

Uczestnicy sondażu SW Research dla rp.pl zapytani o ocenę zachowania kandydatów na prezydenta w czasie epidemii najczęściej jako tego, którego zachowanie oceniają najbardziej korzystnie wskazują urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę (23,8 proc.).

17,3 proc. uczestników sondażu najkorzystniej ocenia zachowanie prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.

14,6 proc. najkorzystniej ocenia zachowanie w czasie epidemii Szymona Hołowni, niezależnego kandydata na prezydenta.

Zachowanie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej najkorzystniej ocenia 7,2 proc. ankietowanych.

5,9 proc. najkorzystniej ocenia zachowanie Roberta Biedronia, a 4,8 proc. - Krzysztofa Bosaka.

1,3 proc. najkorzystniej ocenia zachowanie innego kandydata, a 25,1 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

- Andrzej Duda wskazywany był częściej przez mężczyzn niż kobiety. Za kandydata prezentującego się najlepiej, obecną Głowę Państwa uważa częściej niż co czwarta osoba powyżej 50 roku życia i zbliżony odsetek respondentów zarabiających od 1001 do 2000 zł. Andrzeja Dudę wskazało blisko 30% badanych z miast liczących od 20 tys. do 99 tys. mieszkańców - komentuje wyniki badania Małgorzata Bodzon, Senior Project Manager w SW Research.

Z kolei zachowanie Kosiniaka-Kamysza najkorzystniej ocenia co czwarta osoba zarabiająca między 3001 a 5000 zł, 23,7 proc. badanych mieszkających na wsi, co piąta osoba zarabiająca powyżej 5000 zł, co piąta osoba z wykształceniem wyższym i niemal co czwarta z wykształceniem zasadniczym zawodowym. 

Kandydaci partii opozycyjnych zasiadający w parlamencie zgodnie opowiadają się za przełożeniem wyborów prezydenckich w Polsce poprzez wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, w czasie trwania którego - i w ciągu 90 dni po jego zakończeniu - w kraju nie można organizować wyborów. Stan klęski żywiołowej na 30 dni może wprowadzić premier (przedłużenie stanu klęski żywiołowej wymaga zgody parlamentu). Rząd jak dotąd odrzucał jednak możliwość sięgnięcia po ten środek.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej