Sondaż: Schetyna liderem opozycji. Tusk daleko w tyle

Mimo krytyki szef PO uważany jest za najważniejszego polityka w opozycji.

Aktualizacja: 02.07.2019 12:11 Publikacja: 01.07.2019 19:53

28 proc. respondentów jako lidera opozycji wskazuje Grzegorza Schetynę. Na drugiej pozycji znalazł s

28 proc. respondentów jako lidera opozycji wskazuje Grzegorza Schetynę. Na drugiej pozycji znalazł się Donald Tusk z poparciem 8,6 proc.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W sondażu IBRiS wykonanym na zlecenie „Rzeczpospolitej" jak na dłoni widać personalną posuchę w opozycji. Na pytanie, „który z polityków jest liderem opozycji", najwięcej wskazań otrzymał Grzegorz Schetyna – ponad 28 proc. Jednak mimo że prowadzi w politycznej stawce, jego wynik nie rzuca na kolana. Z przewodniczącym PO wygrywa bowiem przywódca, który nie istnieje: ponad 42 proc. badanych nie wie, kogo wskazać jako lidera opozycji.

Tusk za Schetyną

Należy podkreślić, że badanie wykonane było metodą odpowiedzi spontanicznych, czyli nazwisk podawanych przez respondenta, a nie odczytywanych z przygotowanej wcześniej listy. – Chodziło o to, by nikogo nie pominąć i nie sugerować respondentowi żadnego konkretnego nazwiska – tłumaczy Marcin Duma, szef IBRiS. – Badany miał powiedzieć po prostu, kto pierwszy przychodzi mu do głowy jako lider opozycji.

Kolejne miejsca w tym spontanicznym rankingu zajmują kolejno: Donald Tusk (8,6 proc), Janusz Korwin-Mikke (3,1 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (2,8 proc.) oraz Włodzimierz Czarzasty (2 proc.). Reszta polityków wymienianych przez respondentów w odpowiedziach notuje śladowe poparcie w charakterze liderów opozycji. Nikt z badanych nie wymienił w tym kontekście polityków lewicy: Roberta Biedronia i Adriana Zandberga.

Należy jednak pamiętać, że pierwsza pozycja Grzegorza Schetyny ma przede wszystkim swoje uzasadnienie formalne: jest on przecież liderem największej partii opozycyjnej i choćby z tego tytułu dzierży buławę lidera całej opozycji. Na drugim miejscu jest – mimo że znajduje się poza Polską i zajmuje na co dzień zupełnie czym innym – Donald Tusk. Tak więc jego niespełna 9 proc. to zaledwie początkowy potencjał „w stanie spoczynku" w kraju. Jakie wskazania miałby, gdyby ujawnił ambicje przewodzenia opozycji – nie wiadomo. Tym bardziej że ostatnio daje do zrozumienia, iż do krajowej polityki nie tęskni zbyt mocno.

– Wynik tego badania jest interesujący m.in. dlatego, że pomimo powszechnie znanych krytycznych opinii na temat politycznych talentów Grzegorza Schetyny to jednak on, a nie żaden inny polityk, przychodzi badanym na myśl, gdy pytamy o lidera opozycji i oczekujemy spontanicznej reakcji – uważa Marcin Duma. – Dzieje się tak na przekór jego słabej pozycji w rankingach zaufania. Schetyna dystansuje nawet Donalda Tuska, chociaż trzeba przyznać, że Tusk jakby abdykował po wyborach europejskich – dodaje szef IBRiS.

Kobiety z rezerwą

Duma zwraca też uwagę, że oprócz „twardych" nazwisk, jak Tusk czy Korwin-Mikke, czyli postaci, które od lat są obecne w polskiej polityce, widać, że nowi młodzi politycy, tacy jak Rafał Trzaskowski, Krzysztof Brejza, Bartosz Arłukowicz, „zaczepili się" już w głowach wyborców. – Pytaliśmy o lidera całej opozycji, to są więc na razie słabe wyniki, ale sam fakt ich pojawienia się w takim zestawieniu jest bardzo znaczący – mówi Duma.

Co ciekawe, wyraźnie widać mocne zróżnicowanie w tej sprawie pod względem płci. Ponad połowa pytanych kobiet nie wie, kogo wskazać jako lidera opozycji, wśród mężczyzn odsetek ten jest niższy – to 34 proc. Panowie też mają mniej wątpliwości co do osoby Grzegorza Schetyny: wskazuje go 39 proc. mężczyzn i zaledwie 16 proc. kobiet.

Prym wśród najmłodszych wyborców (18–24 lata) wiedzie Janusz Korwin-Mikke, a z kolei Grzegorz Schetyna bezapelacyjnie jest typowany na lidera w grupie osób o zarobkach w wyższej grupie średniej, czyli 4000–4999 zł.

Zaskakujące jest także to, że wśród osób, które w poprzednich wyborach głosowały na PO, Schetyna wskazywany jest tylko przez 27 proc. respondentów, czyli nieznacznie mniejszą grupę niż średnia w całej grupie badanych. Wyższe wskazania ma nawet w partii Razem i wśród zwolenników Korwina.

W sondażu IBRiS wykonanym na zlecenie „Rzeczpospolitej" jak na dłoni widać personalną posuchę w opozycji. Na pytanie, „który z polityków jest liderem opozycji", najwięcej wskazań otrzymał Grzegorz Schetyna – ponad 28 proc. Jednak mimo że prowadzi w politycznej stawce, jego wynik nie rzuca na kolana. Z przewodniczącym PO wygrywa bowiem przywódca, który nie istnieje: ponad 42 proc. badanych nie wie, kogo wskazać jako lidera opozycji.

Tusk za Schetyną

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS