- Nie można już robić kolejnych rzeczy, które uderzą w polskie firmy i w przedsiębiorców. U nas jest taki paradoks, że im głośniej rząd krzyczy, że będzie wspierał polskie firmy, tym bardziej ulega naciskowi międzynarodowych korporacji - stwierdził w programie"Onet Opinie" Paweł Kowal. Zapytany o zlikwidowanie podatku dla osób do 26 roku życia, zaznaczył, że dotyczy to osób pracujących na umowach, z pominięciem przedsiębiorców. - To myśl, która ma zachęcić młodych ludzi do szukania sobie pracy na etacie, ale powinniśmy też uczyć ludzi przedsiębiorczości, żeby brali sprawy w swoje ręce, a ci mają już ciężej - powiedział kandydat Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj także: Kowal: PiS to nie prawica, to rządy rewolucji

Kowal odniósł się także do słów prezesa PiS, dotyczących "tworzenia nowej elity w Polsce”. - To są słowa wypowiedziane przez lidera partii rządzącej, który być może będzie miał wpływ na funkcjonowanie rządu i funkcjonowanie całej polityki w kraju. Jeżeli mówi, że będzie tworzył nową elitę, to jest to prosty komunikat dla firm rodzinnych, dla profesorów na uczelniach - "uważajcie, bo nawet jak znajdziecie się w nowej elicie to i tak będziecie musieli przejść przez sito" - stwierdził. Jak dodał, "należy zadać sobie pytanie, kto będzie decydował o tym, kto staje się nową elitą".