Reklama

Język w urzędzie - warto uczyć się od Szwedów

Szwedzkie doświadczenia pokazują, że da się wprowadzić prosty język do urzędów, choć raczej musi to trochę potrwać. Dobrze też, jeśli przykład idzie z góry.

Aktualizacja: 05.06.2016 14:03 Publikacja: 05.06.2016 13:25

Język w urzędzie - warto uczyć się od Szwedów

Foto: 123RF

Szwedzcy obywatele nie obawiają się pisma z urzędu, pisze dr Milena Hadryan w fascynującej książce „Demokratyzacja języka urzędowego". Fascynującej, bo wyłania się z niej obraz świata absolutnie dla nas egzotycznego. W tym świecie broszura informująca o procedurach związanych z rocznym zeznaniem podatkowym liczy raptem dwie strony. Może nic dziwnego, skoro szwedzki podatnik otrzymuje od urzędu skarbowego wypełniony formularz deklaracji i – jeśli wszystko się zgadza – musi go jedynie zaakceptować (np. e-mailowo lub esemesem). Można też oczywiście pobrać dłuższą broszurę, która „obszernie prezentuje system podatkowy w Szwecji". Liczy ona osiem stron i obejmuje m.in. informacje, na co państwo przeznacza podatki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama