TSUE: lekarz nie może pracować 24 godziny

Zezwalając lekarzom na pracę przez 24 lub więcej nieprzerwanych godzin przepisy greckie naruszają prawo Unii – orzekł w środę Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 25.12.2015 07:58 Publikacja: 25.12.2015 07:21

TSUE: lekarz nie może pracować 24 godziny

Foto: 123RF

Dziesięć stowarzyszeń lekarzy greckich złożyło skargę do Komisji Europejskiej, podnosząc, iż lekarze (zatrudnieni i kształcący się) byli zobowiązani pracować przeciętnie od 60 do 93 godzin tygodniowo. Byli oni również zobowiązani pracować systematycznie, nieprzerwanie aż do 32 godzin w miejscu pracy bez uprawnienia do minimalnego wymiaru dobowego i tygodniowego okresu odpoczynku, ani też do równoważnych okresów wyrównawczego odpoczynku.

W środę Trybunał Sprawiedliwości UE uwzględnił skargę Komisji o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

Trybunał stwierdził przede wszystkim, że maksymalny tygodniowy wymiar czasu pracy lekarzy stanowi zasadę prawa socjalnego Unii Europejskiej o szczególnym znaczeniu, która jako norma minimalna mająca na celu zagwarantowanie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa musi działać na korzyść każdego pracownika. Dyrektywa nakłada zatem na państwa członkowskie obowiązek wprowadzenia pułapu 48 godzin średniego tygodniowego czasu pracy, wliczając w to godziny nadliczbowe.

Trybunał podkreślił, że godziny czynnego dyżuru i godziny dyspozycyjności na dyżurze faktycznie spędzone w szpitalu w celu świadczenia tam usług medycznych dolicza się do 35-godzinnego normalnego tygodnia pracy. Przewidując bowiem formalnie maksymalne granice dla tygodniowego wymiaru pracy, przepisy greckie przewidują również, że lekarze są zobowiązani do odbycia kilku dyspozycyjnych dyżurów na miesiąc, co w konsekwencji przedłuża ich obecność w miejscu pracy, kiedy są wzywani do szpitala w celu świadczenia usług medycznych. Ponadto przepisy te umożliwiają nakładanie, w formie dyżurów, dodatkowego czasu pracy bez ustalenia żadnego w tym względzie pułapu.

W konsekwencji przepisy greckie skutkują umożliwieniem nałożenia tygodniowego wymiaru czasu pracy przekraczającego pułap 48 godzin, bez jakiegokolwiek wyraźnego przepisu zapewniającego, że godziny dyspozycyjności faktycznie spędzone w szpitalu przez lekarzy nie będą skutkować przekroczeniem tego limitu.

Jeżeli chodzi o dobowy okres wypoczynku, Trybunał stwierdził, że greckie przepisy, które zezwalają na okresy pracy mogące trwać nieprzerwanie 24 godziny są niezgodne z prawem Unii. Zgodnie z przepisami greckimi w sytuacji, gdy dyżur następuje natychmiast po zwykłej zmianie lekarze mogą zostać zmuszeni pracować nieprzerwanie przez 24 godziny, a nawet do 32 godzin w szczególnym przypadku, gdy następna regularna zmiana rozpoczyna się natychmiast po dyżurze.

Przyznanie okresów odpoczynku jedynie w „innych momentach" niezwiązanych bezpośrednio z przedłużonym okresem pracy nie bierze w sposób adekwatny pod uwagę konieczności przestrzegania ogólnych zasad ochrony bezpieczeństwa i zdrowia pracowników, które stanowią podstawę uregulowań Unii w przedmiocie organizacji czasu pracy.

Wyrok w sprawie C-180/14; Komisja / Grecja.

Dziesięć stowarzyszeń lekarzy greckich złożyło skargę do Komisji Europejskiej, podnosząc, iż lekarze (zatrudnieni i kształcący się) byli zobowiązani pracować przeciętnie od 60 do 93 godzin tygodniowo. Byli oni również zobowiązani pracować systematycznie, nieprzerwanie aż do 32 godzin w miejscu pracy bez uprawnienia do minimalnego wymiaru dobowego i tygodniowego okresu odpoczynku, ani też do równoważnych okresów wyrównawczego odpoczynku.

W środę Trybunał Sprawiedliwości UE uwzględnił skargę Komisji o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara