Dziewczyna została zaatakowana przez dorosłego mężczyznę uzbrojonego w ostry przedmiot. Policja podkreśla, że nie był to nóż. 14-latka doznała niegroźnych obrażeń - została m.in. draśnięta w ramię.
Z zeznań dziewczyny wynika, że napastnik mógł kierować się uprzedzeniami religijnymi. Nastolatka twierdzi, że mężczyzna powiedział jej, iż wybrał ją na ofiarę ponieważ jest muzułmanką.
- Groził, że mnie zabije. Powiedział, że wie kim jestem i zamierza mnie zabić. Najpierw próbował zerwać mi z głowy chustę - mówiła nastolatka w rozmowie z telewizją SVT.
Szkoła, przed którą doszło do ataku działa normalnie, ponieważ według policji napastnik nie stwarza zagrożenia dla innych dzieci, gdyż jego celem była wyłącznie 14-latka.
Sprawca napaści wciąż pozostaje na wolności.