Odszkodowanie za wypadek w nieoznakowanym miejscu remontu chodnika

Starsza kobieta nie powinna przeskakiwać przez remontowany chodnik w klapkach, a wykonawca robót powinien teren należycie zabezpieczyć.

Publikacja: 03.10.2016 18:28

Odszkodowanie za wypadek w nieoznakowanym miejscu remontu chodnika

Foto: Fotorzepa/Radek Pasterski

Mieszkanka Tomaszowa Mazowieckiego, wracając ze spaceru z psem, postanowiła przeskoczyć przez remontowaną, zerwaną część chodnika koło swojego bloku. Przeskoczyła tak nieszczęśliwie, że przewróciła się, doznając obrażeń twarzoczaszki, klatki piersiowej i nadgarstka. Winą za wypadek obarczyła wykonawcę robót. Zarzuciła mu, że nie zabezpieczył i nie oznaczył taśmą terenu inwestycji.

Ubezpieczyciel firmy nie uznał odpowiedzialności. Stał na stanowisku, że do wypadku doszło z wyłącznej winy poszkodowanej. Nie musiała bowiem przeskakiwać przez część chodnika z zerwanym brukiem, mogła ominąć teren budowy.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim oddalił roszczenie kobiety. Uznał, że do wypadku doszło z powodu niezachowania przez nią elementarnej ostrożności. Wiedząc o prowadzonym remoncie chodnika, nie powinna tamtędy chodzić. Mogła poruszać się po istniejącej linii chodnika wzdłuż bloku. Sąd podniósł, że taśmy jedynie ostrzegają przed niebezpieczeństwem, a kobieta doskonale wiedziała o zerwanych płytkach, choćby dlatego, że tą samą drogą szła na spacer.

Ponadto poszkodowana, jako osoba w podeszłym wieku, mając na nogach nieodpowiednie obuwie (klapki), nie powinna przeskakiwać z trawnika przez teren prac brukarskich.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim stwierdził, że nie można wyłącznie obciążać poszkodowanej odpowiedzialnością za zdarzenie. Szkoda powstała z dwóch przyczyn: niewłaściwego zachowania się poszkodowanej oraz niewłaściwego zorganizowania robót przez objętą ubezpieczeniem firmę budowlaną. Prowadzenie prac remontowych chodnika wymagało od wykonawcy zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom budynku, przy którym roboty były wykonywane, w szczególności przez dostosowanie organizacji pracy i oznakowanie ostrzegawcze oraz informacyjne terenu budowy oraz wyznaczenie ciągu komunikacyjnego. Firma tego nie zrobiła. Zaniechanie powyższe stanowi o winie wykonawcy. O jego winie świadczy też tolerowanie poruszania się mieszkańców po remontowanym chodniku przed ostatecznym zakończeniem prac.

Stopień przyczynienia się poszkodowanej do wypadku sąd ocenił na 80 procent, podzielając ustalenia sądu pierwszej instancji o niezachowaniu elementarnych zasad ostrożności. Stosownie do tych ustaleń obniżył należną jej wysokość zadośćuczynienia do 1500 zł.

sygnatura akt II Ca 500/15

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego