Jak przypomina onet.pl - 43-latek za 18 lat niesłusznie spędzonych w więzieniu domaga się prawie 19 mln zł. To może być najwyższe odszkodowanie w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości. Początek o godz. 9.
Prawdopodobnie sprawa o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla Tomasza Komendy będzie się toczyć za zamkniętymi drzwiami. Z takim wnioskiem już wcześniej do opolskiego sądu zwrócił się Zbigniew Ćwiąkalski, pełnomocnik Komendy. Decyzja w tej sprawie należy do sędziego.
Czytaj także: Sprawa Tomasza Komendy: jest wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie
– Zrobiłem to ze względu na charakter tego, co spotkało Tomasza Komendę w więzieniu. Sąd będzie ustalał uciążliwość w zakładzie karnym i dolegliwości, które go tam spotkały. Ponieważ to są rzeczy w wielu wypadkach bardzo drażliwe i bardzo osobiste, stąd mój wniosek – mówił Onetowi na początku lipca Zbigniew Ćwiąkalski, pełnomocnik Tomasza Komendy.
Przypomnijmy, wcześniej sprawa o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla Tomasza Komendy została przeniesiona z Wrocławia do Sądu Okręgowego w Opolu. Zbigniew Ćwiąkalski złożył też wniosek o dopuszczenie do sprawy materiałów z łódzkiego śledztwa, które wyjaśnia, jak doszło do skazania Komendy.