Błaszczak w TVP Info komentował słowa senatora PiS Stanisława Koguta, który zapowiedział, że PiS po dojściu do władzy - w porozumieniu z Episkopatem - zmieni ustawę o in vitro podpisaną 22 lipca przez prezydenta. Odnosząc się do tych słów szef klubu PiS podkreślił, że "Kościół w Polsce jest depozytariuszem wartości, wokół których zorganizowane jest nasze życie". I dodał, że PiS w kwestii in vitro będzie szukał kompromisu.

Kompromisem takim - zdaniem Błaszczaka - mogłyby być przepisy zakazujące zamrażania zarodków powstałych w czasie zapłodnienia pozaustrojowego. Poseł PiS podkreślił, że chodzi o to, by "chroniona była godność życia ludzkiego".

Zdaniem Błaszczaka Kościół mógłby zgodzić się na stosowanie metody in vitro, gdyby zarodki powstałe w trakcie jej stosowania nie były zamrażane. Dodał, że w stanowisku Konferencji Episkopatu ws. in vitro można znaleźć "pewne pole do kompromisu".