Reklama
Rozwiń
Reklama

Afera Pegasusa. Wódz Wiernych na celowniku swoich służb

Maroko wyrasta na głównego gracza w aferze Pegasusa. Marokański wywiad mógł szpiegować prezydenta Francji, a nawet własnego króla.

Aktualizacja: 22.07.2021 06:12 Publikacja: 21.07.2021 20:26

Król Maroka Mohamed VI

Król Maroka Mohamed VI

Foto: PAP/ EPA/ETIENNE LAURENT

Kto i w jakim celu mógł być inwigilowany za pomocą specjalistycznego oprogramowania Pegasus izraelskiej firmy NSO? – takie pytania stawia sobie pół świata, od kiedy grupa dziennikarzy śledczych z czołowych mediów zachodnich zaczęła podawać wyniki swojego dochodzenia. Dziennikarze przeglądają listę około 50 tys. numerów telefonów, które dzięki Pegasusowi mogły być kontrolowane przez służby od 2016 r.

Wśród służb dziesięciu krajów, które kilka dni temu wskazali dziennikarze, jest Maroko, królestwo z zachodniego krańca Afryki Północnej. Marokańczycy natychmiast zaprzeczyli, że mają z takimi praktykami coś wspólnego.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Społeczeństwo
Szwedzki spór o imigrantów. Samorządy obawiają się ich stracić. Dlaczego?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Biali ofiarą rasizmu w RPA
Społeczeństwo
Wielki plan imigracyjny. Wszyscy członkowie społeczności Bnej Menasze mają wrócić do Izraela
Społeczeństwo
Dania zamknięta dla obcych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama