Komitet Inicjatywy Ustawodawczej zmierzający do pełnej ochrony życia poczętego zawiązały m.in. Fundacja Pro – Prawo do Życia, Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, Instytut im. ks. Piotra Skargi, Fundacja Życie.
W ubiegłym tygodniu – o czym informowaliśmy w poniedziałkowej „Rzeczpospolitej" – organizacje te złożyły u marszałka Sejmu projekt ustawy z 1993 roku o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz kodeksu karnego. Projekt przygotowali eksperci Instytutu Ordo Iuris.
Najpóźniej dzień po świętach marszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS) będzie musiał wydać decyzję w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia informacji o zawiązaniu się komitetu. Jej przyjęcie będzie równoznaczne ze zgodą na to, by inicjatorzy rozpoczęli zbiórkę podpisów pod projektem. Potrzebują ich 100 tys., ale zbiorą ich zapewne więcej. W poprzedniej kadencji podobne inicjatywy popierało ponad 400 tys. obywateli.
Jak piszą autorzy projektu, ma on przede wszystkim na celu dostosowanie prawa do art. 38 konstytucji, w którym zapisano, że „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu obywatelowi prawną ochronę życia". W związku z tym proponują zapis, że każdy człowiek ma prawo do życia „od chwili poczęcia, to jest połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej", i od tego momentu przysługuje mu ochrona prawna.
Z obecnej ustawy wykreślono by w związku z tym trzy artykuły zezwalające na dokonanie aborcji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy jest wynikiem przestępstwa lub gdy badania wykażą ciężkie i nieodwracalne uszkodzenia płodu. W ostatnich dwóch przypadkach państwo oraz samorząd miałyby obowiązek udzielić rodzicom m.in. wsparcia materialnego.
