Śmierć w windzie. Makabryczny wypadek w Bostonie

Profesor Uniwersytetu Bostońskiego zginęła w wypadku, do którego doszło, gdy wsiadała do windy w budynku, do którego niedawno się wprowadziła.

Aktualizacja: 16.09.2020 16:18 Publikacja: 16.09.2020 16:00

Śmierć w windzie. Makabryczny wypadek w Bostonie

Foto: Adobe Stock

zew

Wykładająca język francuski 38-letnia Carrie O'Connor kilka tygodni temu wprowadziła się do budynku przy Commonwealth Avenue w Bostonie (stan Massachusetts).

We wtorek w godzinach popołudniowych kobieta wsiadała na pierwszym piętrze do windy, trzymając w rękach paczkę. Jak relacjonowali świadkowie, w pewnym momencie winda ruszyła w dół. Profesor zginęła na miejscu. Winda zatrzymała się po przebyciu połowy drogi między piętrem a parterem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Porażka migracyjnej polityki Trumpa? Sondaż nie pozostawia złudzeń: migranci są potrzebni Stanom Zjednoczonym
Społeczeństwo
Dwanaście dni w australijskim buszu. Niemiecka turystka odnaleziona
Społeczeństwo
Szwecja przestanie adoptować dzieci z innych krajów? Raport specjalnej szwedzkiej komisji wspomina o Polsce
Społeczeństwo
Młodzi Polacy wątpią w demokrację. Są wyniki sondażu
Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama