Weteran marynarki wojennej USA Michael White z Kalifornii został przez irańskie służby zatrzymany w lipcu 2018 r. Jak podaje agencja AP, mężczyzna został zatrzymany podczas składania wizyty kobiecie, którą poznał przez internet i w której się zakochał.
Amerykanin został skazany na 10 lat pozbawienia wolności za obrazę duchowego przywódcy Iranu oraz prywatne wiadomości publikowane w sieci. Zdaniem rzecznika rodziny White'a, Jona Franksa, zarzuty wobec mężczyzny były bezpodstawne.
W marcu Michael White został zwolniony z więzienia z powodów zdrowotnych i trafił do ambasady Szwajcarii - kraju, który reprezentuje interesy USA w Iranie.
Po miesiącach negocjacji w sprawie wymiany więźniów między przedstawicielami Stanów Zjednoczonych i Islamskiej Republiki Iranu, Amerykanin opuścił Iran i na pokładzie szwajcarskiego samolotu rządowego udał się do Zurychu, skąd ma polecieć do USA. Do Zurychu po White'a udał się w towarzystwie lekarza specjalny przedstawiciel USA ds. Iranu Brian Hook.
"Mam ogromne szczęście ogłosić, że koszmar się skończył, mój syn jest bezpieczny i wraca do domu" - stwierdziła w wydanym oświadczeniu matka mężczyzny, Joanne White, dziękując Departamentowi Stanu i Billowi Richardsonowi, byłemu ambasadorowi przy ONZ, za wysiłki na rzecz uwolnienia jej syna.