Premier Indii: Antymuzułmańskie prawo to gest humanitarny

Premier Indii Narendra Modi broni nowo uchwalonego prawa umożliwiającego prześladowanym chrześcijanom lub hinduistom z krajów sąsiadującym z Indiami otrzymanie obywatelstwa. Z przepisów tych wyłączeni są muzułmanie.

Aktualizacja: 23.12.2019 10:35 Publikacja: 23.12.2019 09:58

Premier Indii: Antymuzułmańskie prawo to gest humanitarny

Foto: AFP

Nowe prawo umożliwia przyznanie obywatelstwa Indii tym obywatelom Pakistanu, Bangladeszu i Afganistanu, którzy są prześladowani z powodów wyznawania religii chrześcijańskiej lub hunduizmu.

Przepisy te spowodowały w Indiach masowe protesty, podczas których w starciach z policją zginęły co najmniej 23 osoby.

Premier Narendra Modi podczas wczorajszego wiecu w new Delhi przekonywał, że nowe przepisy nie zmienią sytuacji 1,3 mld wyznawców hinduizmu w Indiach, a są one humanitarnym gestem wobec prześladowanych chrześcijan i hinduistów z krajów ościennych.

Przeciwnicy nowej ustawy z jednej strony argumentują, że dyskryminuje ona muzułmanów, z drugiej - że spowoduje masowy napływ uchodźców.

Krytycy uważają też, że przepisy naruszają świecką konstytucję Indii i są spowodowane chęcią zmarginalizowania 200 mln muzułmańskich obywateli tego kraju przez rząd Modiego.

Sam premier z kolei uważa, że masowe protesty są wynikiem spisku Partii Kongresowej, która wprowadza w błąd opinie publiczną i dąży do rozpowszechnienia psychozy nie tylko w New Delhi, ale w całych Indiach.

- Nigdy nie pytaliśmy, czy ktoś chodzi do świątyni, czy meczetu, jeśli chodzi o wdrażanie programów pomocy społecznej. Od czasu uchwalenia tego prawa niektóre partie polityczne rozpowszechniają pogłoski, wprowadzają w błąd opinię publiczną, podżegają społeczeństwo - mówił wczoraj Modi.

Protesty przeciwko ustawie o obywatelstwie rozpoczęły się w północno-wschodnim stanie Indii, Assam. Na poczatku objęły uniwersytety muzułmańskie, potem rozszerzyły się na wszystkie uczelnie.

Zaniepokojone władze zablokowały media społecznościowe w New Delhi, zamknęły stacje metra i anulowały zgody na masowe demonstracje.

Podczas protestów zginęły dotąd 23 osoby.

Wspomniana ustawa traktowana jest jako kolejny antymuzułmański gest, po tym, jak w sierpniu Mody cofnął kaszmirowi, administrowanemu przez muzułmanów, specjalny status, a w listopadzie zdecydował o budowie świątyni hinduistycznej w miejscu zrównanego z ziemią meczetu.

Nowe prawo umożliwia przyznanie obywatelstwa Indii tym obywatelom Pakistanu, Bangladeszu i Afganistanu, którzy są prześladowani z powodów wyznawania religii chrześcijańskiej lub hunduizmu.

Przepisy te spowodowały w Indiach masowe protesty, podczas których w starciach z policją zginęły co najmniej 23 osoby.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie