Niemiecki statek zwraca się do Włoch o przyjęcie migrantów

Niemiecka organizacja charytatywna poinformowała, że jej statek ratunkowy zmierza w stronę włoskiego wybrzeża z 69 migrantami na pokładzie. Członkowie załogi mają nadzieję, że migranci będą mogli zejść na ląd.

Aktualizacja: 02.12.2019 20:45 Publikacja: 02.12.2019 20:18

Niemiecki statek zwraca się do Włoch o przyjęcie migrantów

Foto: MaxPixel

Statek Alan Kurdi jest nazwany na część dziecka z Syrii, którego utonięcie w Morzu Śródziemnym w 2015 roku zwróciło uwagę całego świata na kryzys migracyjny.

Organizacja charytatywna Sea-Eye poinformowała, że ich statek nie był w stanie skontaktować się z maltańską strażą przybrzeżną po pomoc, dlatego teraz został skierowany w stronę Włoch.

- Jesteśmy przerażeni nieodpowiedzialnym zachowaniem europejskich służb ratownictwa morskiego - powiedziała rzecznik Sea-Eye Julian Pahlke. Wyjaśniła, że służby nie spełniły swojego obowiązku obowiązku polegającego na koordynacji poszukiwań.

Jednostka uratowała w ostatnich dniach 84 migrantów, z czego 15 z nich zostało dopuszczonych do Włoch z powodu ich stanu zdrowia.

Organizacja charytatywna prosi o wpuszczenie kolejnych 10 osób, które potrzebują pomocy medycznej. Będąca na pokładzie lekarz Barbara Hammerl-Kraus przekazała, że wszyscy migranci są w złym stanie.

Alan Kurdi ratuje migrantów od 2018 roku, do tej pory pomocy udzielono ponad 400 osobom.

Statek Alan Kurdi jest nazwany na część dziecka z Syrii, którego utonięcie w Morzu Śródziemnym w 2015 roku zwróciło uwagę całego świata na kryzys migracyjny.

Organizacja charytatywna Sea-Eye poinformowała, że ich statek nie był w stanie skontaktować się z maltańską strażą przybrzeżną po pomoc, dlatego teraz został skierowany w stronę Włoch.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek