Organizatorzy imprezy mocno skrytykowali obecność flag podczas imprezy, która jest najstarszym i największym na świecie biegiem narciarskim. Uczestniczy w nim nawet 100 tys. narciarzy. - Potępiamy takie działania. Zgłosiliśmy to policji - powiedziała dyrektor biegu Eva-Lena Frick w rozmowie ze szwedzką agencją TT.

Frick powiedziała, że według niej machanie nazistowskimi flagami to wcześniej zaplanowana akcja, biorąc pod uwagę, że do zdarzenia doszło na mecie biegu.

Rzecznik policji Stefan Dangardt powiedział, że organy ścigania zostały powiadomione o incydencie. Zapowiedział, że powstanie raport "o naruszeniu przepisów dotyczących porządku publicznego". - Będzie to traktowane jako demonstracja, dla której wymagane jest zezwolenie, tymczasem nie zostało ono uzyskane - zauważył.

Klasyczny 90-kilometrowy Bieg Wazów rozpoczyna się w miejscowości Sälen, a kończy w miejscowości Mora w północno-zachodniej części Dalarny.