Reklama

Kołodziejczak: Lepper-bis? Miłe określenie

- Rolnicy mówią mi: Samoobrona była silnym związkiem i nie mogli sobie poradzić. I wie pan co zrobili? Przyszedł człowiek, który namówił, by zrobić z tego partię. I ta siła się zepsuła - mówił w #RZECZoPOLITYCE lider AgroUnii, Michał Kołodziejczak, nazywany przez media "nowym Andrzejem Lepperem" albo "Lepperem-bis".

Aktualizacja: 07.02.2019 08:42 Publikacja: 07.02.2019 08:25

Kołodziejczak: Lepper-bis? Miłe określenie

Foto: tv.rp.pl

arb

6 lutego AgroUnia zorganizowała - pod hasłem "Oblężenie Warszawy" - demonstrację przed Pałacem Prezydenckim. Jak jednak podkreśla Kołodziejczak rolnicy "zrobili to bardzo spokojnie, kulturalnie, zgodnie z planem".

Jednocześnie lider AgroUnii zapewnia, że protesty się nie skończyły, choć jeszcze nie wie, kiedy odbędą się następne demonstracje. - Pokazaliśmy otwartość, wyciągnęliśmy rękę, powiedzieliśmy, że pójdzie nasz obserwator na obrady okrągłego stołu rolniczego - formuły, której ja nie rozumiem, ale ok - mówił Kołodziejczak.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama