"Policyjny patrol musiał zaopiekować się bardzo pijanym mężczyzną na nartach, który poruszał się po centrum Kongsberg. Nie było to narciarstwo klasyczne, ani przełajowe" - poinformowała tamtejsza policja na Twitterze.

Mężczyźnie skonfiskowano również narty, na których się poruszał.

- Patrol policji zabrał mężczyznę, a policjanci odbyli w nim pogawędkę. Było oczywiste, że nie może nadal jechać na nartach. Odwieźliśmy go do domu - poinformował przedstawiciel policji w Kongsberg Trond-Egil Groth.

Pijany mężczyzna nie stwarzał zagrożenia dla innych uczestników ruchu, ponieważ poruszał się po chodniku, ale stan upojenia w jakim się znajdował wpływał na jego technikę jazdy - poinformowała policja.

Policja nie planuje podejmowania żadnych dalszych działań wobec mężczyzny.