Chiny: Usłyszał zarzuty za obrazę Czyngis-chana

Prokuratura Mongolii Wewnętrznej (jednej z jednostek administracyjnych Chin) postawiła zarzuty mężczyźnie, który umieścił w internecie nagranie, na którym widać, jak depcze po portrecie Czyngis-chana, twórcy Imperium Mongolskiego z przełomu XII i XIII wieku.

Aktualizacja: 21.12.2017 14:09 Publikacja: 21.12.2017 08:16

Chiny: Usłyszał zarzuty za obrazę Czyngis-chana

Foto: Wikipedia, domena publiczna

Mężczyzna został oskarżony o zaburzanie spokoju społecznego. Podejrzany przyznał się do winy i zapowiedział, że podda się karze.

Nagranie, na którym Luo (media podają tylko jego nazwisko) depcze po portrecie Czyngis-chana zostało umieszczone w popularnych w Chinach serwisie Kuaishou (chiński odpowiednik serwisu Instagram). Film powstał w jurcie, w mieście Yinchuan i został bardzo szybko rozpowszechniony w internecie.

Policja zajęła się sprawą bo, jak informują jej przedstawiciele, otrzymała wiele skarg na nagranie, które miało zaburzać spokój społeczny w prowincji.

Luo przed sądem przeprosił za swoje zachowanie.

Czyngis-chan to władca, któremu na przełomie XII i XIII wieku udało się zjednoczyć mongolskie plemiona i stworzyć imperium, które - w czasach największej świetności - swoimi granicami sięgało Europy Wschodniej. Wnuk Czyngis-chana, Kubilaj-chan, był twórcą dynastii Yuan, która rządziła Chinami w latach 1271-1368.

Jak pisze South China Morning Post, mimo iż panowanie Czyngis-chana było krwawe, w Chinach jest on szanowany jako twórca wielkiej dynastii i potężnego imperium.

Mężczyzna został oskarżony o zaburzanie spokoju społecznego. Podejrzany przyznał się do winy i zapowiedział, że podda się karze.

Nagranie, na którym Luo (media podają tylko jego nazwisko) depcze po portrecie Czyngis-chana zostało umieszczone w popularnych w Chinach serwisie Kuaishou (chiński odpowiednik serwisu Instagram). Film powstał w jurcie, w mieście Yinchuan i został bardzo szybko rozpowszechniony w internecie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek